Napisałem do Dizjego Raskala. Nobo jeśli potpiera twurczość dziewczyńskimi tekstami to ja mam durzo menskich. W jego własnym jenzyku. Brytyjskich. Jak bysie porwał na prodżekt z moją osobą może by była dla niego kożyść. A dla mie tesz ruwineż. Bo gdysz dziewczyny szaleją za chipopem. Wjem to nie od Zdziś. Miałem kiedyś statko grupis chodź nie zdonrzyłem zagrać kącertu. Ani nawet jednego utwożenia wewarunkach studia. Jedna nawet pszysięgła mi kąpozycje. Taka bapka z Niemjeckiego Kraju. Lecz polska. Iwogle pszysyłały mi majtki i bjustokosze mejlami. Ale teras koniec stym. Teraz mam muszke na Palłi.
I wpadłem do pomysłu żeby stać się rodowitym chipopem jak Tede i zawładować Palłą jak Werą Niką Rosatą. Lecz pujś o krok dalej. Stać się rodowitym śwjatowym chipopem. Na Palłę szkoda kalibru prost z wincji. Chodź to moja Ojczyzna. I ją cenie. Nawet jak ma malutkich prezydętuw. Do kturych jak jusz sie sie szczela to pszes pomyłke.
Na Palłę czszeba naszykować kaliber wienkszy nisz 44. Zupełnie śwjatowej mocy. Jak Dizi Raskal. Na poczontek.
Lecz Dizi mi otpisał że joł ale beńdzie kącertował cały grudziej z Prodiżami i nie ma głowy do akcji filantropskiej. Nonic. Cośsie wymyśli.
Napisze do tych ze stanuw. Em i Ema.
2 komentarze:
ten Tede to chyba juz nie komponuje, tylko siedzi i je, co widac na kazdym foto jakie sie pojawia tu i owdzie.
choc w niektorych kregach duzy brzuch jest oznaka dobrobytu:-)
i rzuc okiem na gazetowego maila
Joł joł ale kocioł.
;-)
Prześlij komentarz