O mię

Moje zdjęcie
To muj blok, wktórym zwracam się mocniej na kulturę. Chodzi o sztukę co mię zrusza. Morze chodzić o to co mię w nerwia czasem. Czensto. Czasem. O zwyczajnym życiu tesz będe pisał jeśli mię skłoni co dzienność. Gdysz je cenię.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą żona profesorowa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą żona profesorowa. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 10 czerwca 2014

Niepazernoś nawjencej po płaca.

Mniałem cheńć dokojczyć opowieś naskruty jak to sie wszysko zakojczyło. Zaczym robiłem w krakcie podrurzy nodatki. Zaczym zakupiłem nodes za czszy lejki i dugopis za jeden. Lejek. To Słomniak mnie wyśniał za nienowoczesnoś, bogdysz jusz był otcyskał reson i śmniałoś, co mu się wzieły ot wygranej w totka, a potym pszygranej, jagbygdyby nie paczszyć. Lecz on nie chciał paczszyć na pszygraną, a jedynie widać siebie zwycienscą we swojich oczach.

Tak było dokont nie sprubował wejś w swoje progi domoswa swego oras poślubjonej wprawje i w Bogu rzony Krystyny. Jusz ona mu pszywruciła prawdziwy poglont na jego osobę. (Nendzny). Noale pszet tym w cześniej to jeszcze mniał tego rezonu i z nim muwi do mię o tej nienowoczysności mojej. W sensie nodadek. Muwi, ja mam tutej taki aparacik syferkowy olimbus, co mię się ostał wew tych ostatnich gaciach, co je mniałem na żgbiecie jak mię lefirynda obgalała do centa z dubr. Wew tem aparaciku mam wszelką dokumętacje z naszej wyprawy i jak tylko gdy powrucimy uczynię na kąputeże kąplikację gotograwiczną sęsu pokas slajkuw, i do tego muzyka pszygodowa, i pokarzeż Boraks komu chcesz na jutubje albo dzieś. Muwię, dobra Chenryku, to mię się a co na wet to i spodobało. Żeisz taki filmik gotograwiczny luckości objawię oras dramatyz naszego podrurzowania.
Jednagrze Krystyna za nim pszestała do Chenryka gadać, powjedziała do niego, że co to to ona nie puści za prug porna w rzadnej postaci, a jusz na pewno gotograwicznej. Oras rze by opcieła Słomniakowi całe pszyrodzenie asz po bembek, rzeby się tak nie bżydziła.

To wienc niemam i posiadam rzadnej kąplikacji zdnieńć, ani tesz wogle nodatek, ani nic.
Potym byłem s Chorchem w sprawach spatkowych, napszut w Pampylunie, potym do tej Andory. Chorche mnie od razu muwi, ja nic nie bierę. Mię te owiece starczą i ani pinionc, ani majontek mie nie bieże. A oni tam jego znencali, weś pan, weś pan Chorche Raul, beńdziesz pan aryzdorkat, znaczy się szlachta. A Chorche jes zaparciuch, jak muwi nie to nie. Chybarze muwi tak, bogdysz jak tak to tak. Ale w tę czas muwił nie. I pokazało się na jego. Bogdysz był to zamek w rujinie oras dugach. Durzo tam było pszygut i straszenia nas po nocach, żeby Chorcha na głonić na ten majontek w rujnie. 
Lecz nie bende tego gadał, bo jeszcze musze powjedzieć o powruceniu do domoswa.
Jak zakupiłem komurkę we Wengrach, to zazwoniłem co słychać u bizmesmena szefa mojego ostatnio jedynego. A ten powjada, wracaj Boraks, mina tarwitsen sinua, ja że co, a on, aj nidźju. Pomyślałem, że teras taki Fińczyk sie z niego poczynił i takie bizmesy wyprawja, że nareście sie ustatkuję z robotą, bogdysz jusz mię zmenczyli te podrurze.
Pszychodze do dom, a tam napszut co, to profesorowa we psazmach łyka, żeisz całe rzycie jeden czarnuch głatką ronczką pszykreślił, a kto on wogle jes, nik, na wet mjejszy jak Majkel Dżeksą. Profesor mię objaśnił, że isz nie dali profesorowej akretyndacji na spotkanie w baraku Obany, wzieli ją za opcą, a na co ona sobje w kompani wyborczej rence do łokci schodziła po całych Stanach agitkujonc?

Potym paszcze, a akurad bizmesmen włazi do limuzyny za kerownik, a bizmesmenowa pcha mu Lecha Ejcz Dżeja na paszazera, wszyscy w nerwach. Jak mię zobaczyli, to asz prawje płakali, jak na zbawiciela. 

Wyszło na co. Otusz bizmesmen, zamias robić śwjatowe bizmesy jak szwejk arapski, wzioł i zadar z mafią kościerską i teras porusza się po Trujmnieście z dzieciakiem w sęsie rzywa tarcza litości. Bogdysz ten najwjenkszy mafios Pjechoski ma synka, to że niby jak zobaczy że ten tesz ma, to się zliduje i nie beńdzie tak zaras szczelał.

Bizmesmen pokazał się tą razą gupszy jak mądżejszy, lecz na wet nie wjedział jakie ma ze mną za prawde szczejście. Bogdysz ja znałem wjelce dobże starego tego mafjoza, Pjechoskiego Alojza z Kościeżyny. Pływałem z nim kedyś pod innym Grekiem, na turystycznym w Polinezji Francuskiej, tylkorze Alojz był za stewarda, a ja wniadomo w maszynach. Polaki czszymali się tam w tę czas razem, a była jeszcze taka Kaśka z Karwin i tam stacą latała. W Karwinach zostawiła macce dzieciaka, chłopa sztoćniowca pożuciła pszet ślubem i ten Alojz do niej startował i startował. Ja muwiłem, daj se Alojz spokuj, od niej szczejścia nie dowsiaczczysz, chociasz ładna postawna była blądynka, tylko zemby doś kszywe. Ale tak to ładna i pyskata. Ale ja muwiłem, żeby dał spokoju, i dał, choć durzo wutki nas to pokosztowało. Wyszło na moje, bo ta się z Gruzinem zadała zaras potem, stym, co jego w Gdyni potym kropli w łep na Świentojańskiej. Na poczotku dziwejeńdziesiontych jakoś tak.
W karzdym bołć razie, Alojz ma do mię w dziecznoś. Tak ja do niego zajechał i się rozmuwili śmy i mały Pjechoski, co jes nawjeńkszy mafios w Kościeżynie, otwalił się ot mojego bismesmena. I nie pszes litoś na dzieciaka.

Ot dnia juczszejszego wracam na muj wysurzony fotel limuzonisty surzbowego. I to z taką potwyszką, że szok. Chajka pszestała mjałczyć tylko otsypja.



piątek, 27 grudnia 2013

Zamnias mnienty trochę Chendla i kolegi na dobrą strawnoś.

Załończyłem Chendla jak grają o Radorjum Meśjasz o narodzeniu kawałek. Na zmnianę z iną płytą co dostałem we śwjenta pocztą inderdentową ot inego szanownego kolegi i mię zrusza. Chajka tutej mrymra mnie na bżuchu swoją piosękę i to na wet pasuje do tamtych. Morzna otpoczniońć ot tych kolent pjenia bes całe śwjenta oras pszet śwjentami.
Bogdysz jak tak wkułko i wkułko dokoła wyłończali pront noto profesorową wzieło nachnienie ingrendancyjne na klatke, arzeby wszyscy się znowusz z ingrendentowali i polubili. Wew tym celu poczyniła łapankę po domoswach i wyprowadziła ludnoś ze siwjeczkami na schutki. Nakazała nam śpjewać Upszonśniczkę ot swojego umiłowanego Moniuszka, że siedzą jak anioł dziweczki. Lecz nik nie umiał tego, Niustyna parskała oras pszewracała gałkami w oczach, a kąbatand Szczepanik pszetstawił prompozyncje wykończenia arki Jonka z opery o Chalce. Jakorze podobniesz dysponsonuje ipompujoncym tynorem. Jego szara małyżonka katyketka Szczepanikowa zapiskała że isz to prawda żeisz ipompujoncy jes ten tynor i do zazdroszczenia. W tęczas profesorowa się ściekła i pogoniła wszyskich do domuw nazat że nie mamy i posiadamy ducha ingrendancji oras że zawsze się znajdzie paszorzyt co sie chce wywindować nat inszych swoim zasranym tynorem, arzeby mu kto morze do zazdrosił. Potym mi profesor muwił, że profesorowa jednego co nie znosi, to Jonka z jego arką.

W Supsku tesz szło śpjewanie, ale karzdy na swuj moduł. Na w dodatku muj ksześniak pszyprowdził jakołś panne, prawje nażyczone. I ta panna w cionsz jedynie co, to parskała oras pszewracała gałkami w oczach. No i były niezgody czy spjewać to czy to. Bratowa tylko Cicha noc oras Lulajrzelulaj a brat takie wjencej wyrywne. Lecz było miło i pszyjenie, rzyczyliśmy rzyczenia i otpuścili mnie stym blokiem. 
Na wet nie jestem pszerzarty, bogdysz mam tak tykę arzeby nie jeś zbyt za wjele we wigilje oras w piersze i w tęczas w drugie to jusz jestem taki zgłodniony że jem wszysko, a oni jusz tylko lerzą pot mnientą. To tesz nawiezłem słoikuw do domu i całą blachę plackuw co nie zeszli. I sernik i jabłecznik i makowniec oras kawałek droszczuwki.
Wpat dziś do mię bizmesmen po robocie na cherbate i ciasto. Podarunkował mnie sygaro w takiej puszesce oras wjeczne pjuro. Wyglonda na eligancko drogocene. Muwił że ja powinien tesz być bizmesmen style znajomości na śwjecie co ja mam. Że jakby ja to umniał wykożystać to bym ja by mug nic atylko kąkrakty tym piurem potpisywać oras mnieć całe szkszynki sygaruw w puszeckach. Wogle nie wjem jakby to mniało być i pszebjegać wjenc się uśmniałem. Nato bizmesmen muwi, ja bym by był nikt bes znajomości się z luckością. 
A we dżwjach mnie jeszcze powjedział, muwię panu Boraks, miesz pan siły na namjary.
Ustawiłem cygaro z obok pjurem na tej szawce co kedyś teleotbiornik czszymałem. Bardzo eligancko drogocenie wyglonda na sirotku serwetki.
Jutro muszę powjedzieć do Sebka jak się dobże spisał transponsderek dla Chajki do podrurzowania w foswgenie. Ras tylko żygneła, ale to w powrotnej drodze jak nazat wracaliśmy. Niewjem do reszty czym ją tam bratowa nafutrowała. Muwiłem nie dawaj jej tyle rzreć ale ona to by jusz wnukuw chciała chyba i sie na kociaczce  wyrzyła stą miłością.


piątek, 15 listopada 2013

Matka swozu to beńdzie otym jak robje się synikiem, jusz mi mało brakuje.

Była taka sprawa, że w za pszeszłe lato pszyjechała do mię otległa ciotka z Krakowa spowodu na remąt. Jej syn ze synową i ich synkiem tak się troskali, że jes sama po osiendziesionce, że w kojcu szpszedała mnieszkanie arzeby się do ich sprowadzić. Zaras po szpszedaniu rospocznieli remąt pszytostowawczy dla umnieszczenia staruszki we wygodzie. We wtym celu zakupili mnieszkanie popszes sicianę, kturą w zamniaże rozbużyli i rosciongneli mnieszkalny choryząt swojej rodziny.

Ciotka pszybyła ze pjeskiem typu potwyszszony szczurek, niewjele młotszy od jej samej, tylko wiencej guchszy. Morze dlatemu w cionsz się na jego darła i lała jego po tyłku, żeby jej nie dar po nogach, a on w tęczas zostawjał bopki na podłodze oras takie niezadurze siki. Ciotka muwiła, Boraks, ty jestes taki dobry dla mię, najlepszy, weś to zebiesz bogdysz ja nie moge się schylać z tym krengozdupem i stą moja wontrobą. Nażekała na ciasnoś oras krapanie profesorowej po pszes kanał wędylacyjny. Co dzień jechaliśmy nat może bogdysz ciotka corok musiała do moża się najeździć i najodowić na cały rok a morze to jusz poras ostatni. Nażekała, że za goronco nat tym możem albo za wieczno. Po morzu wjezłem ją na kawę do kolerzanki s Krakowa co ot powojny mnieszkała w Oliwje. Nażekała, że kolerzanka za durzo pali, że jes leniwa, że oglonda niete serjale, że nie umi ugotować oras że była puszczalska za młodu i uciekła z Krakowa do Zopot pszet maturą i tam w Złotym Ulu uwjedła jednego hrabja stoważyswa co zaras kopneł rzone wdupe. Co dzień mnie tak muwiła jak jechaliśmy do domu żebym ugotował obiat. Chociasz za tusty  i za suchy i za durzo marwewki we suruwce no ale czego tu chcieć ot samotnego chłopa. Reszte dnia rosmawjała ze synkiem co jej opowjadał jakie salony dla jej szykują. Nie to co u mię. Lamperja w kiblu, gaskuker za zasłonką obok zlewu, nie idzie się obrucić, co się dziwić że rzadna na coś takie nie pszyjdzie.

Potym wruciła do swojich i było cicho asz zazwoniła na Gwjastkę ze rzyczeniami i ze płaczem nat niedolą. Że ten synek kupił fokusa, a ciotkę wetkli do pokoju z 24 latowym najkochajszym wnusiem niezadrudnionym nigdzie tylkorze grajoncym w gry bes całą dobę. Wnusiek z nie nawiścił bapcie szypko, bogdysz krapała jemu w pokoju że asz nie muk grać wspokoju. To zrobiła sobje posłanie w korydażu. Atam ruch jak na Gruwalckiej. Ras synowa na pjerszą zmniane, ras syn znowusz ze zmniany i tak dokoła.
Muwi pszyjade do ciebie Boraks na jesień na ostatni ras na to może popaczsze. Po pjesku jusz nie było śladu a po kolerzance tesz, zostało tylko może i objatki. Muwje, ciocia pszyjedzie, zakupiłem nowy madrerac dymany to jego wybrubuję.

No to zajechała w pszeszły piontek. Bes dwa dni się wyrzalała i wyrzalała. Potym jeździliśmy nat to może chociasz za zimno. Chodziłem jej po serek bieluch co rano do Wensiorkowej jeszcze pszet robotą. Pszes to zapoznałem curkę ot tych co na mnieszkanie po Czarneckich pszyszedli. Curka pośjeńciła rzycie usuwaniu plam spotu oras krwi oras plam u borczywych. Katyketka pochwaliła się że spulnie z menrzem kąbatandem mają i posiadają jeszcze syna, ktury pośjeńcił rzycie jak zamknońć pełnie smaku oras zapachu w taką małą torybeczkę.

Asz w sirodę tak się nagle zatchneła, tak zaczeła nogą nasztywno ruszać, tak oczami wywruciła, muwić ani słowa nie powje tylko bełkota. Zawołałem na potogowje, pszyjechali że wylew do muzgu i zawjoźli do Ankademji. Wziełem urlop na okolicznoś ot bizmesmena, latam siedzieć koło ciotki bo mnie tak ta nerłloszka nakazała. Że niewniadomo co ciotka rozumi ale lepjej jak ktoś znajomy stważy pszy jej pobeńdzie. Opjeke ma dobrą niepowjem. Lerzy, uśniecha się na mię i jakeś niewidzialne muszki łapje. Jak jakaś mała dziewczynka.

Zadzwoniłem do kuzyna. Muwi, czy aby matka ma dobrą opjekę. Bo jak nie to zaras tu cherikopter dawać i babkę pod Wawla do domu. Muwje że dobrą lecz że syna poczszebuje, że tak nełroloszka nakazała zalecenie. Muwi, że nie morze bo zazbytnio wraźliwy do śpitali. Mam jusz muwi swoje lata, a jak zawału dostanę to ani macce nie pomoge ani swojej rodziny nie pokszepje. A tu wespszę się na małyrzonce, na Wawel popaczsze pszes łzy, pomyśle o mamusi mojej nalepszej.



piątek, 25 października 2013

Jak samotnoś dośkwjercza nalepjej poczynić jakołś menską ankcje.

Jak mię wejszły te kobity do głowy tak niechciały wyjść ani nic. Pszes to mię wycionsz samotnoś chwilowo dośkwjercza.
Nobo cztesz to jakieś pszyklejswo moje żeisz styloma durzo się zadałem, a ze rzadną nie jestem na ani śnierć ani na rzycie? Jedne były skromne i nudne, insze wesołe i sprytne, najwarciejsze poszły do inych, widać ja byłem za słaby. Jedna była taka podobna na mię we wszyskim, się zgadzaliśmy i wogle myślenie zupełnie jak ja, że asz taka sama jak jakiś alderegon, no to muwię nie, stobą nie mogę, bogdysz to gorszejsze jak kacirocwo, jagby tak sam ze sobą.
Insza znowusz była spaniała, pienkna, rzartowna, mondra, niegatadliwa. Muwiła tylkorze zaszwe jedno jedyne zdanie zbyt za durzo. Ja jej że isz ją kocham, a ona że tesz mię. Lecz jakbym te spodnie z wenżowej skury się pozbył to jusz wogle miłoś pogrup. Potym dla napszkładu, że nabyłem bilijety do kina na zeans, a ona że oszwem chentnie i z miłą chencią. Tylkorze niech coś zrobię stymi włosami jak chipis i czy ja jestem jakiś rokmen czy morze jednak na kargu robię. Bogdysz w tę czas na kargu robiłem. Opciełem koniec końcuw lecz jak jusz po rostaniu w do datku nie dawno tylko zaras teras parę lat do tyłu. Ale jak jusz poprosiłem ją o wyjast do Mazuruw na rzegluwki i najpszut nie posiadała się z radości a potym zaras, nodobra Boraks, tylkorze czym to chyba pociongiem luptesz pekałesem, spowodu isz moja noga wew tym twojim gruchocie nie postanie. A mniała na pomyśleniu muj wus wjerny foswagen golf. To się porzygnaliśmy.

Ot tego mechangolicznego rosmyślunku wyrwał mię profesor. Pszyszet skawałkiem żarlotki co profesorowa napjekła się wyrzalić. Że takie czasy na stali że się żeczy nie na zywa po imniu tylko się udawa ze brzytkie jes ładne, a złe się stroji na dobre. Jagnapszykłat lichwa. Oras że Bilbja jes mondra lecz luckoś jej nie sucha tylko udawa, że sucha, każdy jeden się wymondża co jes dobre aco złe, a zupełnie na odwyrt jak w Bilblji. Jagnapszykłat lichwa. W Bilblji stoji żeisz lichwa to najgorsze kureswo, gorsze na wet owjele ot rormalnego kureswa. A wew teleotbniorniku ot rana do rana nic tylko jak lichwa jes dobra i pomocna dla staruszkuw oras chorych umnierajoncych w smutnej rodzinie oras jak niestarcza na pirścionek dla nażyczonej. Biblja muwi że to gorsze jak kureswo a teleotbniornik że to lepsze jak bogłosawjeńswo. I tak ze wszyskim.
Profesor ma problem s poczuciem facetyzmu otkond jego naskoczyli te z windy katorzy latem, co jejich profesorowa poszczuła swoją osobą. Nie morze się chłopina zebrać dokupy. Zato profesorowa tak się pozebrała do kupy, że wruciła na uniserwitet jakeś wykłady dawać dwa razy w tydziej w Zopocie.
Muwię do profesora jest robota menska do zrobnienia, wchodzisz pan? Bo otusz co. Stary Sebka jak się pojawił co w tęczas się pojawił to potym szypko się wynius do nowej flamy na Stogi. Lecz pszdurlał się pszeczwczoraj po niby jakes swoje fanty, co zostawił. Co się pokazało, szkaleczył Sebka na pinset złotych schowanych pod madrasem składywanych na prawdziwą kamerę do krencenia filmikuw, co Sebek kreńci komurka do tenczas. I teras robota menska do zrobienia jes, że czszeba pojechać na Stogi odzyskać piniondz dzieciakowi. Nic pan nie beńdziesz gadał ani słowa, tylko wyglondał. Bogdysz profesor wyglont ma i posiada. Czoło łyse trochę zadurze, grwi zrośniente nat oczami i to czarne i grube, na to jes wielki i szyroki wbarach. Jak jego brali do telewizji za eskperda ot bełinguw to się czasem cały w okienku nie zmnieszczał. Nato jeszcze ma łapska jak szuwle, dziw mię zaszwe bieże jak on te modeliki samolotowe sklepja tymi paluchami jak banani.
Profesor się zgodził lecz całą drogę się lenkał i muwił, że zapewnie raczej tego menta nie zastaniemy gdysz o takiej poże zapewnie szporzywa drunki wyskokowe pot jakimś mostem albo wedle kanału. Lecz zastaneliśmy i na wet ja nic nie musiałem muwić, bogdysz jak tylko ment dżwi rostwożył i nas obaczył, tak zaras polejciał po piniondze i odał. Tylkorze z bapskiej torepki wyjmnoł. No ale to jusz plobrem jego nowej jednoski szpołecznej.
Jak szliśmy nazat to profesora rosnosiło rormalnie, poczuł chyba swoją potenrznoś i co chwile muwił Jes.
Arzeby ućcić zukces ankcji poszliśmy do ępiku pot tunelem i zakupiliśmy sobie starodawny syrjal na giwidika Do pszerwy zero jeden. Profesor ma giwidika i bendę jego nadwjedzał jak profesorowa wybeńdzie w celach szkolniczych pszy sobocie. Bogdysz profesorowa spolskich filmuw uznawa tylko wjelką liderature filmową typu Kszyrzaki.



piątek, 6 września 2013

Jeden telefon i znowusz po wjewa Gwjaścisty Sztandart.

Oberzarłem się że znowusz nie zasne. A jusz tak mię dobże szło z brakiem in somji. Bratowa pszyjechała do miasta na jakiś kągres kolsundandek Wijary. Potym na mię pokazywała te wszyskie wynalaski. Na kolacje narobiła kurczakuw w papjerosach Wijary, że to zrowsze dla rzołonka bo bestuszczowo i pszyprawy jusz w tych papjerosach. Niewjem niewjem bżuch mam jak balon i na wet gazuw nie idzie popuścić nobo jak pszy kobjecie. Na balkonie niewystoje bo zimnica taka pszyszedła że asz człowiekiem częsie. To napiszę co dziś było jak i tak nie zasne.

U profesorswa wszysko wruciło się na stare. A jak muwię że na stare to na stare.
Profesorowa oczszymała rozmowę telefoniczną ot Obany. Zadzwonił Obana i muwi jej że zobaczył filmik na jutubce jak profesorowa dże koty z menżem, że jego osoba prezydoncka nie beńdzie pszymykiwać oczuw jak jej amerykańska osoba na polskiej ziemi rezępreduje narut denokradyczny bijonc małyżonka (hasbęd) pszemocą domową za chęci do rozwoju wasnego chobi konika jakim jes gżebanie w modelach bełinguw. Że jaki to pszykłat dla całej klatki, bloku i dzikszego kraju jakim jes Polska ot kraju amerykajskiego tażajoncego się w najwieńkszej wolności świata. I niech profesorowa poczyni stą sytłacją pożondek bo Obana pokarze ten filmik całemu Kągresowi i profesorowa beńdzie mniała w styt i niebendą to rzarty jak pszyślą rozejmnika albo kilku. Profesorowa omiemiała ze szczejścia że Obana siebje ją pszymoniał. Pożuciła myślenie o anarchji i jusz tylko spomina o kompanji wyborczej co robiła w baraku Obany i jaki to spaniały prezydont a jak posiwjał a jaka ta Miszel jednak pożondna kobjeta. Profesor się cieszy że mu sie upjekło i siedzi cicho. Nie beńdzie roz wodzenia i spokoju trochę. Profesorowa znowusz wyciera statki ścierkami we amerykajskie flaszki, i pośpjewuje Gwjaścisty Sztandart.
Pokazało się tesz że dla spokoju bizmesmen do swojego ubeśpnieczenia dopisał całą rodzinę i obje kochanki. Tak mu po radził ten facet ot ubeśpnieczeń, że poco tyle durzo policów, starczy jeden. Teras się wszyskie o sobje zwonchały i się tłuką razem z bizmesmenową. Poco komu tyle kochanek jak jeszcze ze żoną ledwoco może uczszymać? A Lech Ejcz Dżej ot poniedziałku chodzi do pszeczkola w miniuwie, w sztucznych loczkach i we fablankach bogdysz uczesniczy w prodżeku za putora mirjarda ot uni erłopejskiej. Arzeby dziewczynki mogły naprać chłopakuw, a chłopaki arzeby zobaczyli jaki to cięszki kawał chleba jes aby być kobjetą regurarnie naprywaną. Tak fiziologicznie jak psykicznie.
Napotkałem Sebka jak czwiczył obroty na pempku pot czszepakiem. Pytam skont profesorswo na jutubce. Muwi że ma kanał do wpuszczania nafilmikowanych treści. Nazywa się jakoś Seba jakto Seba, czy tam Nierup z oka cholewy, czy jakoś i Sebek natym zarabja jakieś piniondze i morze sobje się obracać na pempku.


czwartek, 29 sierpnia 2013

Makoltend rzyje za kwaśno i zadugo.

No tak, nałuczyłem się dziś nowego wyrarzenia. Profesorowa wracała z miasta i na ją weszłem u Wensiorkowej. Naczy się nie weszłem znogami, lecz jedynie na potknołem. Znowusz brałem pomidoruw, bogdysz nie mogę się ich najeś rormalnie, takie dobre i pachną dobże a jusz się obawjam ich końca zaras tusz.
Pofesorowa owsiaczyła, żeisz zamiaruje powrucić do kraju ojczyzny swej Ameryki Stanuw. Że tam tesz wszysko guwno warte w sęsie żarzond pajstwem poposzes zamopocą piniondza lecz bynamniej ludzie nie mendzą tak jak Polaki. Że jusz zanic nie wyrobi w kraju dzie wszyskie szklanki są napół puste, karzdego coś dzieś boli, karzdy zna się nalepjej na wszyskim, a karzdy iny wogle się niezna na czynś, żawsze lepiej to dzieś idziej. Cienta jes jak szerszenica po tym zadymnieniu zez profesorem. Same psymiści, makoltenci i lenie, muwiła wkułko dokoła. Wzieła i dzisiej szpszedała polise na rzycie i muwi czniam wasz narut i waszego profesora. Sobie jego niańkujcie i jego nieloty. Tutej to jusz była złoźliwa, bogdysz cała ulica wie żeisz profesor jes z wysokiej klasy sycjalistą ot samolotuw odżutowych latajoncych. Tylkorze emarydowanym. Zapytałem co to ten makoltend boniewjem. Teras jusz wjem.
Poszukałem jeszcze sobje szczotki do zembuw bogdysz moja zatarta jak wycior, lecz nie wziołem bo były tylko takie magiczne co sie zmnienia kolor jak sie rzurzywa, a ja takie nie lubie, bo jeszcze dobże nie ułorzy się do renki a jusz rzurzyta. Muszę poszukać na mnieście. Wziełem cebuli do pomidoruw i poszłem na kolację.

Niustyna wesoła szła zroboty, bo teras ma taki prodżek, że bes cały dzień gra wkometkę z kolerzankami zurzondu mniasta na guwnym placu w mnieście. Namalowali sobje trawniczki i ich praca polegiwa się natym arzeby pokazać mnieszkajcom jak sie reraksuje w mnieście. Pszyjenny prodżek, a trochę trudny. Bo mnieszkajcy nierozumią i pszeszadzają dziewczynom pokazywać, jak się reraksuje w mnieście. Mnieszkajcy chodzą szypkim krokiem tam i nazat, zezłoszczają sie, deptają trawniczki, potroncają lerzaczki. Gadają, że dzie sie podział parkink. I niechcą pszysiadać na lerzaczkach, wcelu dla poczytania czasospisma, bo muwią żeisz szpieszą do roboty. No to Niustyna musiała dzieciakuw ot kolerzanek spendzić oras dziatkuw i babcie. Dzieciaki na szczejście mają jeszcze wakacje, a dziatki i babcie emarydury wjadomo. Ale po opaliła się i opgadała nowe prodżeki, bogdysz czszeba coś robić robić robić.

Potym na potknołem jeszcze makoltenda Szczepanika jak rzeńdził do Sebka, arzeby zaniechał kopania piłki do kopania pot klatką, a wzioł się do uciwego zajencia, bogdysz nie o taką Polskę walczył, pełną takiej nierobnej młozierzy. I że jakby była wojna, to wszyskie młozierze by zdechneli, bogdysz nie mają pojeńcia coto wojna. Sebek zapytał jego czy był na wojnie. Zaciekawiłem co ot powje kąbatand Szczepanik rocznik pińdziesiont szejś. Ot powjedział że Sebek to beszelny guwniasz, co nieuszanuje starego człowieka zaszurzonego dla wszystkich wtym kraju wolności oras kturego wujek był we wojsku Andersa i wszysko mu o wojnie opowiedział. Po nato, muwił że karzdy jeden film o wojnie obglondnoł a Czterech Pancernikuw nawet dziewieńdziesion sztery razy. Sebek jemu nato że teras to on rozumie te wurstrancje. Poradził Szczepanikowi arzeby wyłonczył teleotbniornik i otpuścił trochę z wirdualem a pszeszet sie do reala. Napszykłat do trochę dżokingu.



poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Jak kto dnia śjentego nie śjeńci to co ja się dziwię.

Pszy niedzieli to na lerzy się wypoczywiać. Po łaszczyłem się na marne natgodziny i zrobiła mię się stego tylko zamieszanica, że na wet objadu nie zjadłem po lucku pszy stole tylko parę chapsuw kartoflanki na stojaka, że tylko paczszeć wżoduw. 

Wszysko się wzieło ot profesora. Zacznieli jego nachodzić ozyskiwacze duguw, tacy z windy katorzy. Nic sycjalnego, karyple takie smarkate. Najpszut tylko prosili podobroci, potym potrochu straszyli. Asz nareście wsobotę rano trawili na profesorową. Nawrzeszyli na ją, co tak zgupła ze zaskoczenia, że zapomiała o jenzyku polskim co ma wgembie ot lat, tylko coś tam mamrotała po amerykajsku. Jednagrze jak ją wzioł szał obgarnoł! Wyrwała ze szawki nabuty jakegoś obżyna amerykajskiego co niewjadomo jak pszymyciła. Nawymajchiwała karyplom pszet popod pryszczatymi nosami, napszeklinała jakinś mużyjskim slankiem że spełnymi gacima się po schodach do mamusi złomotali. Profesor wracał dodom zbułkami. Jak usłyszał ślubne wżaski z własnego okna w prost na podwurku, tak wlas mię do barzagnika i niechciał wyleś. Muwił jak mam siedzieć w barzagniku to jusz wolę w pana, bogdysz pan bendziesz co a najwyrzej jeździł pomnieście anie do lasu. Musieliśmy jego razem z profesorową siłą wyjmnować, asz się bułki pozmniarzdżali.
W końcu profesor pszyznał siebie, że wzioł chwiluwkę. A pszet tym nagadał małyżonce żeisz sczyszcza kąto skoniecznością na oczyszczenie kiszek bogdysz doznał tygodniowej opsrunkcji i nic za nic nie mug się wykitować. Profesorowa się zerzymała i muwiła mu arzeby sporzył śliwek suszonych w Karifoni co mu nawjezła zapszeszłego roku na te opsrunkcje, ale nareście powiadała mu, ić sobie chłopie pszepchaj te kiszki drogą zabiegową. Asz tu wyszedło szydełko, że to nie szło o kiszki, tylko na jakieś budapremy profesor spsieniewieżył kąto oras porzyczkę. On teras powarjował stym sklepianiem modeluw i na jakieś kąkursy po wysyłał ogłoszenia lecz go nie pszyjmneli bogdysz kilka razy pszegroczył gurną granicę wieku.
Pszysnam isz rospentało się całe piekło u ich wdomu a co zatem idzie i na klacce. Ten nowy Szczepanik wyleciał mię szarpać za okieć, coto, coto, panie, coto za wszaski, ja sondziłem isz to spokojny dom, ja wysurzyłem sobje spokuj walką o wolnoś tego kraju, cototo mi tu, jakieś angielskie mowy opce elemęty, ja rzondam spokoju i się domagam. Nato zakomurkował do mię bizmesmen, to zabrałem kąbatandowi okieć i poszłem nastronę odebrać.
Jak wew tym magielu bizmesmen mię powiedział, pojeździsz pan w łykend, to ja ot razu. I to był błont. Bogdysz roschodziło się o bizmesmenową znowusz. Bizmesmen poleciał na zlot komurkowy do Chelsinek i zabrał Ewelinę. Bowogle Ewelina poszła studjować jakies Wysze Zarzondzanie Komurkami i ojciec ją wprowadza tesz troche ot zaplecza. No i nakazał mię rozwarzać tą żone i mieć na z glendzie czy ile pszysiaduje u dostrenczonego gura w mieszkaniu.

Zaras zrana, zamnias do kościoła to ja bizmesmenową rozwarzałem. Natyrkotała mię o spaniałym gurze, co pomaga jej wydozbyć się wszyskich oczekiwań. I ona tak tam chodzi do niego i niemorze jusz się doczekać jak się tak całkiem wyzbeńdzie. Pukico ma jes podatna na maszarze, a na wydozbywanie oczekiwań nie za zbytnio. Jeszcze się rzadnego nie wydozbyła. Anawet jej pszybyło, bo by chciała zanienić mnieszkanie gura na wienksiejsze, żeby mnieć końcik dla siebie. No oras śjenty kamień sziwa wigwam, taki mały kutasek do metydowania i w kompieli i w taksuwce. Jusz miałem tych bździń po grdykę.To ta mi jeszcze, co ja wjem o zeksie dandrycznym, że jak durzo podrurzowałem po morzach to jakie mam dośjaczenia. To ja jej że uwarzam kobjetę za pienkny kwiat typu orkideja luptesz lelija, o jaki nalerzy się dbać i nie klepać otem na wszyskie kerunki. Lecz takiej jeszcze nie napotknołem. Pukico. To ona mię żebym nie w stawjał jej tych samcowych gadek o czszymaniu baby w złotej klacce tylko zawjus ją do Sopot, do dylikatesuw alma, wcelu zakupnienia kiełkuw na objat wegajski.

Wieczorem pszybył bizmesmen ze curką, ktura mu opowjedziała pocz czas podrurzy, jak planuje pszyszłoś ze Chindyjskim gurem, co niejes rzaden gur tylko że zwykły drzigolak do wynajeńcia pszes bogate zanudzone mnieszczanki. Że wezną ślup w stylu chindujskim i czy ojciec beńdzie na to łorzył. Apotym jusz bes łorzenia, bogdysz gur nieźle wycionga na mnieszczankach, że Ewelina nic się ani nie beńdzie zamarwiać a tylko studjować te komurki. To bizmesmen na wet się nierospakował, tylko wykroczył do wynajmnientej garsonki i lagą ot golfa popszeganiał gura dzie piepsz rośnie, czyli spowrotem do Chindji. Bizmesmenową tesz miał popszegonić, lecz ta do jego, że wyglonda jak Jesus co szpszedawcuw ze śjątyni wyganił, że rospjera ją ogień sjego oczuw. Poczym udali się na romandyczną kolację na steki s Agerndyny. Zawiezłem gura na lodnisko, a jak wruciłem to ogżałem sobje resztę kartoflanki i zaczełem myśleć czyby jednak nie powrucić do grania muzyki sęsu wystemp na scenie.



środa, 31 lipca 2013

Pokultura w barwach jedynie susznych.

Nowy sonsiat sdołu wras z jeszcze nowiejszą nażyczoną bez cały tydziej rosklepjali po ulicy plakaty pot tytułem Piknik Kućci Postania Warszaskiego We Wigilję Rosznicy. Znaczy dzisiej na piontą popołudniu jak jusz wienkszoś luckości powruci ot roboty arzeby karzdy mug się stawić. Ta nowa nażyczona ma lepszą pryzencję ot tamtej wcześniej Porzęki, bogdysz taka wiencej grubiutka chodź nie tusta i wycionsz się śmieje jak coś powje. Robotę ma tesz w kultuże jak tamta wcześniej Porzęka, ktura polegiwa na robieniu akcji kurtularnych oras szpołecznych. A imię jej Niustyna. Sama mi to powjedziała w moich dżwiach wczoraj wieczur jak zastukała sagitką arzebym był pszyszet i koniecznie musiał być na tym pikniku. Do karzdego sonsiata po całej klacce tak kolendowała. Ot poniedziałku firma czycząca czyściła kanał pot ulicą a potym rozwieszali tam białe i czerwone szlajfki wew tym kanale a dezyderaci pszyśli wybić karzdy jeden szczur.

Dzisiej o puł do szustej wieczur otwniozłem bizmesmena pot klatkę i ot razu zobaczyłem że Niustyna ze sonsiatem mają zamach a nie lada. Nat podwurkiem latali baloniki z Pkotficami a dzieciaki szczelali do nich skorkowcuw. Popaczszyłem jak Niustyna rozlewa kawę oras napoje sgazem w kupki plastikowe ze wzorem scegły oraz napiskami I lowe Polska Walczonca. Dzieciaki we strojach postańcuw ganiały się w berka ze żucaniem koktejlami młotowa w butelkach po lytrowej koli wypachanej szmatkami, arzeby nie uranić się w głowę. Do datkowo za  pozłotuwce Wensiorkowa udozębniła cały asrenał w postaci lejoncych wode pizdelotuw oras kałachuw sczasuw ot Lanego Poniedziałku.
Na małej scence s paletuw siedział na kszesełku jeden prawdziwy postaniec co go nowy sonsiat sdołu wynalas na Orunji tu zaras blisko naszego bloku i pił skupka plastikowego ot Niustyny. Nowy sonsiat sdołu za stolikiem ze serwetą biało czerwoną pszygotowywał się do wystompienia owicjalnego. Pojechałem zaparkingować na szczyżonym i powracałem piechoszką. Powruciłem akurad jak ras na pszymuwjenie.

Otusz nowy sonsiat sdołu objawił do tuby muwioncej, żeisz wartoś lucka Postania jes gerenalnie wymarta poniewasz wymarli prawje wszycy co w nim byli jak i Polacy jak i Szwabi jak i Ruskie z drugiego bżegu co chcieli anie mogli. Jak i Agliki co mogli a niepomogli. Została się mała resztka w czapkach wurarzerkach i pszycienianych okularach i plamach wontrobowych jak ten pan co tu siedzi na kszesełku. Pan kiwał głową lecz chyba nie z rozumnienia a schoroby jakieś luptesz ze żwyczaju. Dalej co pszymawjał: żeisz wartoś Postania jes dospułki chistoryczna oras kurtularna. Chistoryczna jes dla chistorykuw niech tam sobje badają i zadawają pytania oras kucą się na zynpozjach oras w pismach chistorycznych. Kurtularna wartoś zato jes całego narotu. Postanie oras tagże barwy jedynie suszne są synbulami pokultury jak kokakola dla Amerykan czytesz pyramida dla Egipczyka czytesz czapka srogami dla Norweszki. Durzo pszebojuw postaje po takim Postaniu oras ksionżek oras zabaw oras opowjeści sdreszczykiem oras filmuw oras a co na wet to i moda. I my narut morzemy stego wyczerpać.
Potym załonczył wierzę spłytą "Najwienksze Chity Postania 44" a Niustyna oklaskami i śniechem namuwiła wszyskich do oklaskuw. Po oklaskach podali kiełbasę z rorzena oras rospoczeła się gra ruchowa dla durzych i małych "Weś zepchnij sbarykady zachodniego sonsiada". A wreście na koniec parami z chodzenie do kanału arzeby nim pszejś. Nowy sonsiat sdołu załatwił udostempnienie kanału Telekonikacji Polski bogdysz we ściekowych zbyt za durzo śnierdziało oras tesz bakterje wjadomo. Tylkorze jak jusz cała wycieczka zeszła wduł to rospocznoł się rumor i wżaski piekielne, co rospentało szał paniki na pownieszchni oras wdole i wszycy latali jak spencherzem. Profesor piersze co to poleciał zamknońć profesorową w chałupie. Bizmesmen chciał się żucać w kanał za małyżonką i synem. Jedynie postaniec siedział dalej skupkiem i kiwał głową.

Pokazało się szypko, że Sebek z Eweliną poczynili chepenik połonczając sicieki do kanału Telekonikacji Polski i tak guwna popłyneli pot nogami wycieczki. Do tego śwjerzy zapas szczuruw srynsztuka oras chałas z walenia prentami w kanałowe dekle.

Teras z okna widze jak otjeżdża ostatnia karetka a nowy sonsiat i Niustyna dawają wywjady do teleotbniornikuw. Niustyna muwi lecz się nie śmieje i ma obrarzoną minę a nowy sonsiat genstokuluje rencami i co chwila wykszykuje o dywercji ciemnogrutka. Nato jeszcze naćciongnoł ksionc ot Świentego Ignaca że czemusz w parafji nic nie było mowy o obchodzinach i dzie zaproszenie dla ksiondza proboszcza.
Chciałem iść do profesorswa obglondnoć we wiadomościach boto wkojcu nasza ulica, lecz profesor mi muwił że te ot telewizji muwili że nic nie nadadzą bo tylko parę szokuw i rzadnych strat w ciałach oras krutki zasieng na dwie pszecznice plus podwurko. Conajwyrzej Skaj Orunia morze coś nada lecz raczej nienada bo ot dawnien dawna nic nienadawa.

Bizmesmen jusz uwolnił Sebka i curkę ot isby dziecka. Powiedzieli że stary postaniec pszewczoraj opowjedział im trochę o postaniu. Że niechodziło o balony na chel.


poniedziałek, 22 lipca 2013

Śnietnik buduje a potym rujnuje.

Dzisiej w robocie jestem do bani. Śmierzbi mię w oczach tam styłu i nie idzie się podrapać. A jeszcze na do datek słońce wali oświeceniem prosto w zynaglizancję świetną i nie wjem czy czerwone czy rzułte czy zielone wreście. W radjo nadawali, co ten lekasz ot oczuw wynalas kawałek oka w oku styłu i nik niewjedział że jes a ten kawałek tam był. Nie mogę wyzwolnić się ot tego wynaleźnienia, żeco jakby gdyby mnie ktoś wynalas że mam jeszcze jedną renkę. Wiem żeisz renka to pszysada, no ale kolano? Rosmyśliwam co mam wsirodku, co nie wjem że mam i naco mnie to wjedzieć.
To wziełem się do pisania arzeby wezmnońć się za insze myślenie. Czekam tutej na bizmesmena i akurad na Chotspodzie. 

Mnieliśmy wydażenie takie, że nam nieotwarzają śmnieci do wysypiska. Stego faktu najpszut nastompiło sonsieckie zjednoczenie się osub oras poniednanie. Wszystkie stali i wygrażywali na samożont, że mniasto nie wyrabja, że te z Gdyni pokradli nam kubeły oras na smrut. Nowy sonsiat z dołu wygadywał na Barsę, że nie przybyła zmnierzyć się z Lechją. Bogdysz że Polaka się nieszanuje i powarza a tylko Niemca tak. Bojakby gdyby mnieli się zmnierzyć z Bajerem Monakjum toby im rak trenera nie zaszkodził. Dugo tak gadał lecz ogułem sytułacja była pszyjenna oras solidarnyściowa.

Potym nastompiło po nowne skucenie się osub. Za durzo popatrzyli na swoje śmnieci wzajem i kturego bardziej śmnierdzą. Na dodatek bizmesmenowa wyniuchała w śnieciach jakeś portki, że to niby jej były i zaginęli pocz czas szuszenia się na lince ot podwurka, a teras lerzą niewine na kupje, w śnieciach ot Czarnieckich. Skrutując, że niby Czarniecka skradła bizmesmenowej portki slinki. Niewjem na co, jak Czarniecka chuda jako zgryzek a bizmesmenowa tyłek ma większy jak poczszebuje.

Nareście profesorowa wyszedła z okszykami na pszeciwko władzy i prubowała do konać protestowego samospalenia siebie za pomocą wina typu sikacz oraz zapalniczki Zipo. Wino się nie zajeło tylko profesor się spalił ze stydu. Zawineł małyżonkę w reńcznik kąpjelowy z Kubusiem Uszadkiem i wyprowadził ze śnietnika.

Poszłem w tę czas do domoswa się rzaszyć i obglondałem Sopranuw skąputera. Paczszyłem jak robią w śmnieciach i rzałowałem Toniego w sęsie Dżejsa Galdonfinjego. Jak grał tego Toniego stą sapką i zatkanym nosem a teras nierzyje i jusz nie zagra i było mnie rzal. 

Noto poszłem do wryzjera, tego co jes na Jedności Robotniczej co jak się wjeżdża na Małomjejską. Znaczy się na Krakcie Śjętego Wojciecha. Ściełem się na zapałkię oras pogadałem sluckim człowiekiem. Objecałem jemu pszyjś zrobić lamperję olejną w zakładzie, bogdysz otchodzi całymi spłatami. Wryzjer jedno co mnie żek: pacz pan, Boraks, ze luckoś pszywarznie ino pożontkuje to co inne widzą napokaz, weśmy włosy. Wogle zaś nie porzontkuje to co we sirotku i niewidać, weśmy kiszki. Luckoś co dzień sie uczesywa, a we sercach i muzgach czszyma śnietnik niewywjeziony. 
Trochę ma suszną rację a trochę luckoś ma tesz ruwniesz brudne obuwje.

wtorek, 25 czerwca 2013

Gupek muwi co zjat a mondry co widział, powjada pszysowje mągolskie.

Piszą do mię na mejle że mają mnie zazłe, żeisz kąpletnie zapszestanołem ja pisać o sprawach kultury i o kultuże w ogle. Pszy znawam się nato. Jes to prawdą i do znałem pogubnienia siebie.
Nateras to mam zaplan taki, arzeby od poszukać swoje mniejsce we szechśjecie a zasas potym od poszukać tam kultury i w tę czas bendę pisał o niej. Albo o mię, co o niej mam na myśli.

Sprawy zaszedły tak, że z mojego awansu co go mniałem pozostał się mnie ino sznur ot rzelaska co nim pracowałem koszule do roboty. Szczerzyłem jak wnierny pjes firmy mojego pana i otpendzałem luckoś co chciała popszes literki na szybje doszczec swoje żykome sztapki złota oras szczerzyłem samochoduw niemieckiego typu Beenwu. Poczyn muj pan szew poszet siedzieć, a luckoś na mię poszczuła swoje psy że pilnowałem zawłaszonego mnienia. I zaras posuchania w pokuratuże dziej wdziej dokoła Marcina. Nareście się oczczepili, że za krutko pracowałem i wiencej im się monitornik zda. Bogdysz cojak co lecz pożondek w nagrywaniach miałem i posiadałem, coto to tak. Jak te się oczczepili to gazety naras. I Zuperekspres i Fakt i Dziejnik Bałtycki, asz wreście telewizja Tefałen. To jusz nieszczymałem i wyjechałem do Mągolji.

Wykożystnołem okazję nadażoną pszes bizmesmena komurkowego ktury mniał tam jakiś bizmes w Łanbatoże. A nie mniał ni kogo do posłania to ja się nawinęłem a za tym dostompiłem ucieczki ot zgiełczenia sbiletem na samolot. 
W Łanbatoże sprawy pośli szypko ale bizmesmenowa mię ścigała komurką arzebym udał się pot Karakumkum i wycisknoł dla niej oleju s mongolskich dojżałych kobjet bogdysz dowjadywała się ot Tefałenu i tej Martyny co tak jeździ i jeździ że ten olej obdaży jej osobę rzyciem wjecznym na ament. Najpszut posuchałem i ruszyłem na zachut, lecz co, to jak tylko zatraciłem zasienk, to jak ras i oczeźwjałem.
Zadeklowałem się nat wielkim jeziorem i porzywjałem się rybami lenonkami i lipnieniami. I rosmyślałem rosmyślania.

Powruciłem do domostwa ze zbyt za wjelką brodą i wonsami i się pokazało że jesten naj modowszy na Orunji. Profesorowa tesz zapszestanoła delikwidancji obwłosienia co w czegulnosci widać na tważy. W ogle to tak się posuneło jej stą anarchją, że pszemawja Baguninem ze swojego okna na podwurko. Profesor chciał ją wydać na Szrebżysko lecz niej nie pszyjmneli bogdysz jes nieszkodzonca. Profesor mukby załorzyć jej sprawę o nierosczytalnoś lecz w tę czas by zabraliby jemu szyskie profesorowej emerdryntury. Noto jusz musi pszemawjać pszes luwcik.

Puźniejsze dnie siedziałem w indernecie i wyśledzałem szysko o Tureckim kraju. I taki mię nerw wzioł że znowusz pozbawiłem siebie teleotbniornika i postanawniam postanownienia. Jak rzyć bez zystemu. Na chwilę obywjonzujoncą postanownienie mam iszby szpszedać dobytek sęsu domoswo i zakupić kawałek ziemni. Morze na Kaszebach amorze dzieś wjencej w sentralnej Polsce amorze w Bjeszczadach. Pobuduję tam dom sgliny luptesz wykopsam zieniankę. Utwożę tam kulturę osobistą.

poniedziałek, 16 kwietnia 2012

Rzagrożenie Kobjet 2012

Dostompiłem a wansu wew monitorniku do firmy sjeszcze wiencej do pilnowania i teras nareście mjej jestem w domu jak wiencej. Tam dzie w tęczas niebyło mi źle aco na wet to i dobże. Lecz jak jusz uznałem siebie za człońka życia mniastowego to lepjej być wiencej w ućciwej robocie jak unas w domu.
Napszud co, to profesory znowu w udrach. Profesorowa żona wew tej swojej pszekszczonej wieże anarchi poczyniła na Małomniejskiej dymonstracje za dyzregulancją za wodową. Chodziła stransbarętem że karzdy morze pozostać pilotarzem bełinga i że ona pozostanie.
Nato profesora krwia swysokiego ciśnienia zalała. Poduk jego osoby to wogle nik nie ma doś dobrych klawifiksacji na dowodzenie bełingami w tym kraju a roschodzi się o Polskę. Natą okazje podarował jej wionzankę na dziej kobjet (8 marca) z czarną stonrzeczką i napisaniem: Ostatnie porzegnanie.
W tęczas profesorowę żonę krwia zalała bogdysz jedno co nie stroreruje nigdy pszenigdy to brak szacunku dla kobjety sęsu żona. Chodziłem takimi drużkami żeby rzadne s nich nie napotknąć bogdysz jusz nie mniałem głowy do wysuchiwania tych wszyskich treści.
Ras siedziałem cicho i udawałem że nie siedze wogle, znaczy sie że poszłem dzieś luptesz jeszcze niepszyszłem asz tu walenie do dżwi. A to Ewelina że wiem że tam jesteś i otwusz Boraks błagam i prosze. To otwożyłem za nimby mię profesorswo zwonchało.
A Ewelina do mię splecakiem że teras u mię beńdzie mnieszkać. Dorobją mię do siwości te sonsiady. Luptesz do łysości.
Ewelina muwi, że matka bizmesmenowa komurkowa zapoczszebowała mleka luckiego do powczymania urody swego organizmu rzewnencznego. Jak porodziła dwa lata do tyłu nazat tego małego szterech inion Lecha Ejcz Dżej Osmęta to mu cycka nie dawała żeby sobje nie wyciongnońć. Teras dowjedziała sie jakieś badanie nałkowe że umywanie luckiej tważy w luckim mleku daje rezuldaty w poziomnie szoku i zapragnoła sie cała nacierać tym mlekiem. Istej pszyczyny Ewelina ma i to zaras pszestać robić wew salonie skomurkami lecz wejś w cionrze i potym mnieć mleko dla matki. A dziecko beńdzie do zabawy dla Lecha Ejcz Dżej Osmęta, ktury utszeszcza na zajeńcia kunkfu lecz tylko dwa razy na tydziej a to zbyt za mało. Zarobek dla Eweliny beńdzie stego czszy tysie na mniesionc, winkt i opierdunek, a na studja itak za gupia. No rzal mi tej Eweliny lecz jak mam młodą dziewczyne pszygarniać jak karzdy wie że jestem pies na miłoś rzycia i repuntancje by sobje zaszargneła na ament na całej Orunji.
Na ostatek tych wniadomości dołorze że napotknełem się na tamtą Jurate co mnie kiedyś obżydziła zwionzanie sie z Mery Dżejn.
Jurata mniała wrogowy wyras oczuw jak za karzdy ras i skoniecznością we mię wmuszała taką pszypinkę Bespieczejswo Kobjet 2012. Bo roschodzi sie jej oto że kobjety bendą w żagrożeniu na stadiumach i wobok, bogdysz Erło powodywa zrost tesdosteronu i wtęczas faceci muwią brzytkie wyrazy do kobjet co siedzą obok na kszesełku oras zachcają ich z gwałcać aco na wet to i szturać z łokiecia. Nieustempywają tesz mniejs wew komuninkancji mniejskiej. Niechciałem tego słuchać bogdysz ot Juraty za karzdy ras czuć że nie posiada dyzodorantu i niezapszyjennie sie z jej osobą kąserwuje. Lecz była napasliwą i wyzywała mię ot produsętuw tesdosteronu ot paczszenia na piłke. 
Lubje na piłke popaczszyć wiadomo. Lecz do Erło jestem nastosunkowany napszeciw bogdysz nie lubje jak mię kto rucha bes zgody. I niemoge paczszeć jak sie narut cieszy z koralikuw i lusterkuw ot Ułefa i się wpendza w rujine za nim pszyjedzie chodź jeden zagraniczny piłkaż na naszą ziemnie. Za giniemy jak Indiany. Martwje sie tesz że zaginą kobjety za nim ktura mię zechce.

P.S. Do Chorche Raula pszychodzi miećwieć i wyrzera wszyskie śnieci. Podobniesz sturbował Jana Oziomka ze Zadwarnicy. Chorche Raul muwi że to i tak lepsze jak mniasto. Ja ciongle niewiem.


poniedziałek, 26 września 2011

Odrzywnianie sie kulturą odżywjaną

Mniałem ot stompić od plodkowania o sonsiadach lecz kultura się wmusza w rużne noto niemam rady.
Ten sonsiat nowy z dołu co jusz niejes nowy bo ma tu pare lat ale niemamy nowjejszego to muwię że nowy ma jeszcze nowjejszą nażyczonę. W sęsie że nie ot siebje lecz ot tamtejszej co była popszednio nowa ale sie żurzyła czy zestarzyła czy zmendziła i jusz jej niema. Dobże gdysz była kutliwa natwyras. W ustosułkowaniu na osoby sonsiaduw szczegulnie zawsza. Zwałsza. Złaszcza.
To ta nowa niejes kutliwa bynamniej a wiencej świergątliwa taka. No i jeszcze młodziejsza jagby. I nogi to ma jusz zupełnie chuczsze. Tak sie giba na tych nuszczynach i muwi zadurzo i zaszypko i zapiszczonco.
Szłem dziś zrana w dobrym nastrojnieniu bogdysz ot prondu oczszymałem zwrucenie zadurzo zapłacenia pszes lato w sumnie 385złoty 16groszuw.  Atu jak mię się w renkaw wcapi i zaczyna tą wymowę zadurzą i zaszypką i zapiszczoncą. I gibjoncą.
Wkojcu jak pszysiadnołem w kuchni sherbatą to jagbym głowe wyjmnoł z ulu. Tak siedziałem i zaczneło do mię pszychodzić oco chodziło tej tam na schodach.
Że ona jes wyuniserwitowaną animiwizatorką ot kultury. Zazwoniłem profesorową żonę zapytać bogdysz ona stego samego uniserwitetu czy oni tam teras bendą źwierzenta wkulturniać. Ale nie. Profesorowa żona muwi że to roschodzenie jes o odżywjenie kultury. Coś że jagby kultura umarnienta ma być nanowo uzombiona.
Wtym była racja bogdysz ta najnowjesza takie coś świergątliła. Że ona beńdzie kulture na dzielnicy odżywjać. Że zna Piotrusia, Rodżera, Kiki, a Dokidok zna ją jak swoją kieszenie. Że wszysko da sie zrobić tylko czszeba ruszyć luckoś i pienionszki. Ale że jak sie pogada z Byszkiem to sie wyciońgnie otkont czszeba tylko że czszeba na robić troche tej kultury. I jaki ja mam pomys na to na robnienie.
Borze ona tu nikoko niezna prucz sonsiada zdołu i  spozatym wogle sama drentwota a jagby zespuł za grał na śnietniku to bybyła megapowała i szok że wtakim mjejscu taka kultura. Ja muwie że gram na gitaże oras kiborcie, a Sebek robi filmy i tajczy brejdens, a profesor maluje na szypkach małe bełinżki i zachmużenia, Ewelina śpiewa piosęki a profesorowa żona z bizmesmenową komurkową tajczą bżuchami. Nadotatek niektuży chodzą do tełatru a karzdy do kina.
Nato ta najnowjejsza oczszymała taki chichot ze śmniechu że asz mię wyszarpunkowała renkę ze zawijasa bes ten renkaw. Wkojcu jak jusz optarła łeski i śline spyska otżekła że niechodzi o kułko gospodyj ze wsi lecz o kulture jak jes rospoznana w całej Erłopie. Erłopejską znaczy. Ale rzebym się niezamardwjał bogdysz ona poczyni Orunie Erłopejską jak jakiś Żym czy Apsterdam spowodu isz weźnie to wew swoje rence. Popaczszyłem że rence tesz ma chude.
Morze ma wyłobrażnienie że tą kulturą je odrzwni.



wtorek, 30 sierpnia 2011

Jak chce ci się pogorszyć drugim, to lepiej udaj zawionzywanie sznuruwki czy coś.

Moja matka jagby rzyła to by wzioła i umarła jak raz. Noibo naco jej było mię uczyć jak jeszcze byłem dzieciakiem z imiem po ojcu anie jak teraz mam nazwanie Boraks, tylko w tęczas co mię uczyła nie pogorszać inszych ode siebie. Muwiła niekszywduj inszych i ich nie pogorszaj. A jak zachcesz być jeszcze lepsiejszy to pomagaj i upszejmuj ludzi. Pomagałem i upszejmiałem całe rzycie. Ateras sie pokazuje że wszysko jes wywrucone i upszejmnienie morze się objaśnić za obelgę.
Wogle to mie się kiespko pisze te litery bo wyszłem zez wyprawy. Nie stosunkowałem tych pszyciskuw ot kąputera przes jakeś puł roku i mi latają pszet oczami i do kułka i na boki.
Lecz jak mam pomyślenie w temacie głowy to musze je odlać do drukowanego słowa. Niewjem dlaczemu. Morze spowodu pszyczyny kątaktu s publicznością oras podzielenia myśli. Niewjem.
Powruciłem zez Tanuw Amerykajskiego Kraju. Pobyłem tam tyle czasuw bogdysz poczszeba była wyciongnąć profesora zez pjerdla zwanego dżejl.
Powjem to w skruceniu. W meczsze ustompił kobicie mniejsce. Rormalnie po polsku. A ona z mordą że isz dlaczego jej ustempywa i czy wyglonda na niemogoncą postać. Profesor że tak wyglonda, bogdysz była zwyczajnie stara. Wjem bo zobaczyłem ją wiele razuw pszes moje oczy.
Profesor oczszymał sprawę o ejdżink. Czyliże obcenia luckoś po wyglondzie na lata a to jes zakazniente.
Kobita w sondzie powiedziała że ma siedeńdziesiont osiem lat. A popszes ostatnie dwadzieścia wydała 169 tysioncuw doraruw ($) na wyglondanie młodo jakby nie było kalendażuw. I teras wew tym momencie w meczsze taki profesor s Polskiego kraju szpszeniewnierzył jej wysilanie swoją obceną. Na muj zrokowy obglont to ona wyglondała na 169 lat lecz nie muwiłem tego wgłos. Bogdysz i tak był jusz bal s profesorem.
Profesor dostał gżywne sto tysiency a puki niemniał to areszt wew pjerdlu zwanym dżejl.
A wogle to pojechał załatwić transport zez Tanuw Amerykajskiego Kraju dla swojej teściowej profesorowej żony matki. Co ma 90 lat i wage 250 kilo na nasze.
Profesorowa żona zapragneła mnieć matke koło siebie i wysłała małyżonka na sprowadzenie ciała. Puki jeszcze rzywe i jedzące. Lecz pszes chistorje z metrem sie pszedługneło i macce sie umarło. To sie profesorowa żona po obraziła i porzekła jak taki jesteś nietorerancyjny i wyrywny na staruszki to sobie sieć w dżejlu czy dzie ci sie podoba. Noto profesor że weś Boraks i ratuj. Naszczejście mjałem jeszcze resztki zez zielonej karty skiedyś.
Pojechałem i robiłem u jednego bogatego Rzyda ma Machatanie żeby zarobić tych pnieniendzy na profesora. Bogiem aprawdą nikdy bym ich nie zarobił. Lecz Rzyd był zadowolony jak mu łudke wyrychtowałem i pomuk mi ze swojim atornejem zrobić apelacje sondowną i wyciągliśmy profesora asz do samej Polski.
Teras siedze w mojej kuchni nareście i jem bułki ot Mjelnika.

środa, 1 grudnia 2010

I z nowusz dzień narodzenia. Się.

Tamte urodziny co mniałem do tyłu nazad dwa lata temu jak i czszy, były zapełjone melankolją oras o puszczeniem ot wszyskich. Prawie że. Lecz wew ten rok mam całkiem do zeszczentu zruszone garło. Takie ześciśkniente ot panięci wszyskich co panięntali. Morze zbyt za zbytnio sie porzaliłem na bloku wtedy w tęczas.
W dniu dzisiejszym mam zapełno sesemesuw, majluw, zwonkuw jak i wyrazuw z internetu. Z rana pszyjechał ksześniak i nawjuz pieczonego boczku ot bratowej oras serniak. Dobże bogdysz serniak jak za nic mnie się nie wychodzi. Bapka co to to tak lecz serniak to nie. Nawjuz ruwniesz rzyczenia zdrowja ot brata i bratowej, kturzy rzyją w pogodzeniu oras ot Słomniakuw, kturzy nie rzyją w pogodzeniu. Lecz co pszy namniej to Krystyna jest wiencej wstrachu pszet Słomniakiem Chenrykiem jak była. Bynamniej tak nie roskazywa jak cażyca. To chłop ma troche wiencej spokojności.
Bo wogle sondziłem że isz zapowiada sie na niezafajnie. Ponijajonc wszyskie kąfliki na to doszedło jeszcze że profesorowa żona nie pszeszła wyboruw dorady.
Profesor jak mię nie dopat i nakszyczał: Nik nieceni mojej małyżonki w tej dzielnicy a nik sie tyle nie nastara dla tej dzielnicy co jej osoba! Zatem doniemywam isz jes to zwykły razizm! Bogdysz ma cerate cieńniejszą oras ameryjakski zrodowut!
Odżekłem pościongajonc ściekłoś jakorze nienawidze posondzeń o brak torelancji na razizm w wyszczegulnieniu: Panałżonka wew swej kompanji mniała pokraczne źdnieńcia, a ceraty cieńniejsze to ma puł Orunji bo wszyskich stać na solaris w tutejszym czasie i nik sie nie czepja. A tak na w dodatku czszeba sie podecydować czy sie surzy Obanie czy tesz dzielnicy.
Potem na siebie nie muwiliśmy dziędobry.
Asz tu dzisiej pierdyknoł karoryfer. W całej klacce. Zimno jak kit a tu cała klatka do mojich dżwi ze rzyczeniami. I siedzieli czszy godziny asz sie nagżało fest. W tęczas profesorowa z bizmesmenową zatajczyli tańce bżucha na muj cześć. Czarnieckie pszynieśli ciastek i lałurki, Ewelina napażyła cherbaty a sonsiat z dołu pszynius w kłatke do cherbaty. Oras dla zniesienia tołastu. Nakoniec bizmesmenowa porzondziła jajecznice z Knora. W tęczas małe Czarnieckie zawołali że ta jajecznica jes s pieluchy ich namniejszego wzienta i kąflik gotowy. To czypredzej dmuchłem siwieczki i rzarzegnałem pszyjeńcie.
Jak poszli obglondnołem pryzenty nieszporzywcze. Nowy koprowiec na kerownice do fokswagena golfa wiśnia mat (ot Eweliny i Sebka sie złorzyli razem do kupy), nowy koprowiec słajcuchem na komurke (ot bizmesmejswa komurkoswa), nowy koprowiec niebieski w bełingi na laptoka (ot profesorswa). Ot brata i bratowej skarpety jak i gacie jak w karzdy rok co paniętają. A ot ksześniaka film na giwidika Benkarty wojny s Bratem Pita.
Potem piłem do Chorche Raula na skajpie. Ja wutke a on jakołś pendzoną wew Bieszczadach gożałe.
Teras czekam asz napisze do mię jedna tancerka lecz nie tylko bżucha a całego organizmu. Byłem na jej wystompieniu w Rzaku w sobote. Puki co sie nie odzywa sie. Lecz czekam. Puki co ide do roboty na noc.

poniedziałek, 25 października 2010

Niezgodzenie buduje spulnote.

Niezaposiadam ustanku zez pszenieszczaniem w sęsie podruż lecz krajowa. Karzde dwa dni inne mniasto. Prawie co. Botesz Bieszczady zakrutko. Chociasz co, to nawjozłem sera.

Natanen łikend co sie ukojczył wew dniu wczorajszym była poczszeba mojego powrotu do klatki mnieszkalnej. Chodzi o domoswo na Orunji. Bogdysz zatkneli mnie szkszynke ze sesemesami sonsiady ze żarzondaniami powrotu. Natanten łikend co sie ukojczył. Czyli dwudziesty czwarty padziornika. Spowodu otbytu rewerencjum. Gdysz rzycie na klacce sie zniemorzliwiło ot pszyrużnych kąwlikuw. Jak kto niewje
kąwlik jes to niezgodzenie. Jak na Bliskim Schodzie ot dwa tysionce czytam wiencej lat.

Pytania w rewerencjum były kto ma do kogo wystosunkować pszeproszenie i wew jakiej kolejce. Żeby był fer i zadziałało.

Niezgodzenia były nastenpujonce. Że profesor od bełinguw doznał ataku grypy rzołonkowej na słoniance do tarcia butuw tego nowego sionsiada z dołu.
Profesor jusz mniał pszeprosić lecz nie zdonrzył bogdysz wyleciała nowego sonsiada nowsza narzyczona że to prowokancja. Bogdysz że profesorowa żona zazdraszcza jej tej nowszej narzyczonej waloruw młodości i stont szczucie na młodoś. Narzyczona obkreśliła profesorową nazwaniem stara prukiew. Nawet jak profesor doszczek wew tym racje to ma dume i otdalił sie bes pszeproszenia i teras mają żarzyganą słonianke do tarcia butuw na dole. Śnierdzi na całą klatke lecz nik nie chce poszpszontać jakorze ten muwi że ten a ten że tanten.
Bizmesmen komurkowy co sie pokazało to zajoł sie wkontną dyzdrybucją dowalaczy i teras kłopot stont na całą klatkę. Zablombowali pszes niego wszyskich pewnicę i nik nie morze czytesz po rower, czy tesz po weki, czy tesz po zimową opone. Na wdodatku na klatke nachodzi elemęt, kturemu zawcześniej bizmesmen zakąkraktował dostawy na rok napszut. Teras wkontnie siedzi w szafce na leki bizmesmenowej i z co tam znajdzie produktuje dowalacze i dyzdrybuje a inni go nieznawidzą. Bizmesmenowa tesz bogdysz wyczwarzył jej dużocenne kremy na twasz i pieknienie po porodzeniu jak i witaminy na seks.
Sebek pobrał zaliczek na warsztaty z radykalnego wybaczania po stuwe złotych ot mnieszkania a teras karzdy muwi otdawaj kase a warsztaty mam wdupie i niech mnie ktoś pszyprosi pod warunkiem i po sprawje. A Sebek kase zainwestygował wew pomoc nałkową jak podreńcznik oraz filmiki potglondowe s jutuba. Reszte otdał macce na życie bogdysz u nich krucho.
Profesorowa pobrała zaliczek na Ponnik Spulnoty Klatkowej co miał stać miendzy czszepakiem i gararzami ku ćci spulnoty klatkowej. Lecz projek został tak obużajoncy, że ma otdawać zaliczki i niech sie ten projektujoncy nie pokazuje bo go ktoś czymś obżuci. Niezobaczyłem projektu bogdysz był zbyt zapodarty lecz Ewelina mi muwiła. Że była to flaszka wutki obtoczona wiejcem z ronk. Sie czszymajoncych. Zez białego murmurka. I że profesorowa jes zdrajcą klatki i narodu z Obaną i jes za zbytnio amerykajska jak polska i niech pszeprasza.

Teras bynajmiej cała klatka ma spulny problem roździelony na miljon małych problemkuw i razem je morzna rozwionzywać i zawionzywać. I tak wkułko. Jak kto chce.

czwartek, 12 sierpnia 2010

Narodowa Refluksja Szkoleniowa

Pszyznaje isz jestem roscięczony. Nacałkiem. Całą pownieszchnie ulorpu pszeczważyłem wcelu na fuchy z bratem w Supsku. Spowodu że posiadłem z definizowane zapoczszebowanie wkierunku osobistego teleotbniornika. A żeby niechodzić po cołasce ato u profesora ato dzieś do kogoś jak na mecza. Zakupiłem soniego 40 caluw i uruchomiłem. W dniu wczorajszym celem obglondnieńcia meczu dla tożawyswa Kameranunu zez Polakami ot Smudy. Co mniał być widokiem potglondu na miszczoswa erłopejskie, ze zastosunkowania Polskiej Myśli Trenejskiej. Napisze wynik. Wynik był 3 gole mużyjskie do 5 szans polackich. Co jes do wyrozumnienia na polski jenzyk, że zwycienrzyliśmy naszą Myślą Szkoleniową. Na inne jenzyki jes że pszegraliśmy. Lecz niematrwmy sie bo to poczontek drogi co ma dwa lata a Refluksja Szkoleniowa jes suszna i pokończy Erłopę na czworaki że bendą czołgiwać się do nas po naszych szkolejowcuw. I sie prosić o troche szkolenia.

Z inych spraw totak. Profesorowa zbiera zbiurki na powodzianuw. Pożuciła polityke i Koromoskiego Prezydęta spowodu jego braku Haryzmy i zadecydowań. Teras beńdzie poczyniać susznoś osobno swoją renką.
Profesorowi wypadła ta deska skszyża i musi lerzeć na płasko na ziemni a dywan zwinienty wkont. Wzioł postanownienie że doda sobie i tęcje. Wcelu pogodzenia się Polakuw co sie kucą jak inne tonieją. Lerzy tak czszeci dzień ot nastawnienia krenguw i otmawia modlitwy. Dziś Tefałen24 mu powiedział że podziałało gdysz jes tablica. Nachytmniastowo poczuł sie lepiej. Lecz powrucił lerzeć nazat puki nie pszestaną stymi kutniami. Muwi jesteś Boraks to dasz mi jakeś jedzenie jak żona chodzi po proźbie.
Bizmesmenowa komurkowa porodziła syna szterech imnion Lecha Ejcz Dżej Osmęta. Napotknołem Eweline swuskiem. Swuskiem popołudniowym bogdysz bizmesmenowa zakupiła czszy warjacje. Na wieczur jak idzie na kolacje czarny stakimi gwiasdkami jak ot potuczonych bąpkuw, na zwykłe spacery w jakimś tam koloże żeby Ewelina mogła wychodziwać sbratem. Nato jeszcze wusek dżołkingowy do uprawniania sportu zez oseskiem. Porut cezarski ot był sie na zamuwjonym terminie i kosztował drogo tysiency. Poporodzeniu bizmesmenowa udała się do satanorium na renowacje żeby mogła chodzić na kolacje na mniasto swuskiem wjeczorowym. Ewelina muwi że nawarzniejsza jes regengrenacja bżucha bodgysz opwiśnienty opcionża kobjete po cionży. Na wet jak jes zakryty to kobjeta ma wniadomoś isz on tam pszebywa wew tym stanie i to ją opcionża i ciońgnie do dolu jej kobjetową samozawartoś.
Ewelina lubi brata bo jes gżeczny i nie ryczy. Bizmesmen tesz lubi nowe dziecko bo sobje dał go wytytłować na ramniu. Zakupił motur i czarne skurkowe kąbinezony. Ewelina muwi że powyszsza swoją menską samozawartoś. I zagrodził że nie doktnie sie do pieluchy. Ni czystej ni z brukanej.
Teras poszukam czegoś do obglondnieńcia w teleotbniorniku. Lecz nie będzie to sport narodowy. może baroku poszukam. Żeby mi była muzyka ot Moczarta i rzirandole zez kryształkuw.

czwartek, 25 marca 2010

Jakby dać dalibom Madone toby daliby nam spokuj.

Mniałem chwile zaprawdziwej spokojności bez jakieś dwa tygodnie. Zajmnowałem się mnieszkaniem profesora. Co było troche dobre troche nie. Troche tak spowodu na spokuj, troche nie spowodu na teleotbiornik co ciońgle obglondałem i ot tego mi rosły nerwy i ciśnienie jak Ryśkowi Sklanu.
Pofesor wyruszył z ocieczą do małyżonki. Otusz profesorowa żona pszesłała gropsa pszes jenego Usbeka co chandluje u nas sfeterami na Pszymożu. W gropsie było, że ratunku. Profesor stał się napowrucenie menskim menszczyzną poszet do żądu i zaporzondał Bełinga. Żąd powiedział nic stego, sami poczszebujemy bełingi bo mamy mało. W tę czas profesor udał się do Obany, że niech on pomorze jak profesorowa żona tyle razy mu wsparła. A nadodatek jes w Awangistanie w misji pokojowej. Obana muwi, tam stoi taki bełing, nik nim nie lata jusz czszy lata, to sobie zatankuj i fruń. Tylko żeby do zwrucenia potem bo sie musi w rozgrachunku zgodzić.
Profesor dosiat bełinga jak Drzejs Bont i wylondował napośrotku obozu dalipskiego. Luptesz raczej jak Dzeus w takiej chmuże obok profesorowej małyżonki, co robiła dalibom pranie właśnie akurat. Profesor zna się na tych maszynach bogdysz tak szypko zlondował i otstartował, że daliby na wet sie nie nadońrzyli za dziwić. Wiem bo mi muwił wszysko.
Profesorowa żona popusciła pranie i wpełni łes żuciła sie do bełinga. Włosy mniała otfarbowane na swuj rodzinny bląd stamtego czarnego co robiła wtęczas na Miszel ot Obany. Daliby jej nakazali.
Muwili jej kukas fud. No to ona gotowała lecz nie chalal i sie w nerwjali. Gadać wogle nie chcieli aco nawet to nie umnieli w luckich jenzykach jak amerykajski lup polski. Muwili jej dens dens. To się u radowała, że ich na ten taniec weźnie. Nie darmo chodziła z bizmesmenową komurkową na taniec bżucha tu do nas do Domu Kurtuly na Dworcową. Nawet zakupiły takie pasy spnienionszkami żeby do rytmnienia zwoniło. A oni na to Madona dens. Sobie musiała profesorowa całą Gorończke Wsobote Wnocy pszypomnić i zatajczyć. Mało na serce niekorkneła. Profesor muwił że w szak jusz pszeszła sześdziesionkę.
Teras razem myją okna i chodzą po zakup. Profesorowa żona cicha i troche uśniechnienta. Profesor z głową do gury i skoszulą niezapnientą do mniendzy cyckuw.

Zapoznałem jedną Maryjanne. Muwie na nią Mery Dżejn to sie czerwnieni. Chodzimy do kina niezarence. Puki co.

piątek, 29 stycznia 2010

Bigos dla dozorczynia a dla dalibuw chamburgery

Jak mię nareście śpik wzioł to pszyszet kurjer sie do bijać. Że sprawa niecierpionca zwłok co oznacza tarabanienie sie pszes cały parkig do bramy i nazat. Choć mruz zlerzał. Pszyznaje.
Zagżałem sobie cherbaty i tak bendę siedział. Jak jes zima z mrozem to sie złorupcom niechce pszełazić płotuw. Szpiegi szemysłowe to jusz wogle zawygodne. To roboty niema zbyt zawiele. Nielubie bycia kerownikiem zmniany bogdysz niemoge zezwalać na rozgżywanie się alkocholem pszes powładnych.
Profesorowa warjuje ze społecznością. Wdniu dzisiejszym wystompiła o nową skłatke. Pszemawjała pszy czszepaku, że jusz dosyć stym Awangistanem. Czszeba zebrać kasę i zapłacić komu czszeba. A czszeba dalibom. Bo że i naczej się nie zakojczy ta wojna nie i nie. Na dalibuw rada jes trudna bogdysz niechcą suchać. Jusz im ze sto razy muwił ich żarzontca niech oddają broń i adie. A oni że w dupie maja adie i żarzontce i biały dom wszyskich razem.
Noto teras czszeba ich umanić pieniondzami, kolarami dla rzony i morze jakiś samochut i że się niby że ich lubi i jusz po wojnie. Ale durzo poczszeba do skłatki.
Naszczeńście dozorczyń pszestał pić z rospaczy na zimę i wzioł się do ośnierzania. Stanoł na parkigu i zaras co to pomałał nogi. Tak myśmy musieli inny czyn powziońć a jes nim dostarczanie rzywności dozorczyniowi jak i ośnierzanie zglendem charkonogramu co ustanowił nowy sonsiat z dołu. Sprawy wagi śwjata muszą niestety lecz zaczekać.
Profesorowa wysłała do Awanginstanu mejla do dalibuw czego by chcieli.

poniedziałek, 18 stycznia 2010

Chumanitarys

Wydażają sie rużne sprawy małej lub cieńszkiej wagi. Profesorowa powołała akcje zapomogi dla Chaiti i pszes łiked mieliśmy wystempy na ulicy jak i zbiurke finansową. Bizmesmenowa komurkowa z listystowała swoje latowe suknie. Zapowiedziała rosbuduwke garneroby i zakup zimowych strojuw na okazje. Płakała troche spowodu spatku wartości, że najwiencej za suknie dała Rospur Edyta z drugiego podwurka, a bylo to szterdzieści pieńć złotych. Profesorowa miała sprawe w renkach i muwiła durzymi słowami o celu. Wtęczas bizmesmenowa poczuła sie ksienrzną Di i ozyskała dume we fuczsze.
Nowy sonsiat podbił rekort pszysiaduw w mniejscu publicznym. Wensiorkowa otdała na cel po zydlu ot każdego kila proszku Chajzera a także po zydlu od każdych osiem rolek.
Sebek wykonał taniec brejdens w zaspie ze śniegu. Ewelina zaśpiewała beskapella Widziałam anioła cierń. Małe ot Czarnieckich zerzarli całe ciastka co babka napiekła na szpszedanie.
Jeszcze był sukces że profesor wyszet sdomoswa. Anawet co to chodził stacą. Bogdysz ostatnio niewybywał. Cosie o bawjałem stał sie wyzwawcą Tefałen24. Ślepi w teleotbiornik jak pszeklenty i co chwila leci ośnierzać parapet mniotełką przez luwcik. W jednym mniejscu nie ośnierza żeby muk mieżyć poziom dopadu zobawy pszet klenską rzywiołu. Zakupił ciepłe opony. Choć nieposiada pojazdu prucz roweru we wuskowni. Opkreńcił rury starymi szmatami żeby niezamarźli. Zamuwił na alegrze obuwie pełne mębran na wypadek wyjścia sdomoswa. Lecz nie wychodził ot świont.
Oceniam dobże łikęd spowoduw światowych.
Z mojich powoduw oceniam go na niezadobże. Morze o tym napisze jak powruce bo teras mam ruch na monitorniku.

niedziela, 6 grudnia 2009

Kobieta jes wjenkszą zagatką jak wirusy na sużbie systemu.

Wew tamten wew torek co zakończylem szterdzieskę poszłem na Rewersa. Jest to film kinowy zalecany. Jeśli chodzi o zalecenie to sie nadawał. Mjał muzykę ot czasuw Komedy i Mata Uszkiewicza. Mjał szary wyglont ot tamtych czasuw. Mjał staranie we wykonaniu. Się mi go oglondało pszyjemię. Lecz po wucce to się oglonda pszyjemie itak. Despero grał dobże. Mjał wyglont amantyka lecz zachowanie chama. Jeszcze umieranie zagrał ekstra.
Janda grała dobże. Mało się czszensła.
Nargojsze dla mje było obglondanie Premjeruwny Buskuwny. Mjała zachowanie jak Palła. Gdy powruciła z intranetu. To było cieńszkie wtym filmie. Pszypomjało mi że mam szterdzieskę i brak kobiety.
Na nastempny dzień abyła to środa poszłem do sklepu Wensiorkowej. Bogdysz skończył mi sie papier na drugie śjadanie nanoc do roboty jak i szampon niweja for men. Atam innektułalista Palłi umywa pszet sklepem te schutki. Wruciło mi do pamnieńci, że Palła dostompiła ochajtnieńcia we wakacje jak byłem w Katalonji co mie nie było. Słysze jak się ze śrotka Wensiorkowa dże do niego żeby ryrzową szorował nisz mopem głaskał schutki. Posondziłem że mniałem racje że niedobry towar na teściowe z Wensiorkowej. Atu Palła zamias matki. Niechodzi oto że utyta. Lecz pogubiła cieńki głosik, włosy jakieś nakrencone i żułte i nato takie szare paski. Na rencach pełno pirścionkuw a paznokcie brudne. Fartuch tesz brudny. Aczy to ważywniak z kartoflami? Potpowiem że nie. To sklep z chigjeną. I wogle na ostatku byla niemiła bes rzadnej upszejmności dla kliętuw. A jak ktoś niema drobnych to tak smoka i kreńci głową. Porzałowałem innektułalisty.



Poszłem do profesora czy niema świec bogdysz mi poszły w foswagenie golfie. Profesor nie był zazbyt zamiły. Na nosie mniał maske jak mają chirurki i profesorowa tesz ruwnież w masce po chałupie. Ot progu mi wreńczyli taką spudełka z Biodronki. Żeby nie robić wymniany zaraskuw. Ja muwie że nie chodze w gości ze zaraskami. To sie profesor obruchał. To załorzyłem. Profesorowa zapażyła cherbaty i siedliś my dokoła stołu. Lecz nik niepił nobo jak pszes maske. Bogdysz profesorswo sie lenkało moich zaraskuw. Ja zato niechciałem ich nastraszyć jeszcze bardziej jak byli. Nastraszeni.
Narpiew sie poszczypionkowali. Zaras jak profesorowa powruciła marnostrawnie ot Stanuw. Za stuwe złotych kupili szczypionek. Obglondneli w Tefałen że jak katar lub gorończka mus jes udać sie do placuwki leczoncej. Wcelu ochronki grypowej. Udali się i doznali nastraszenia. Jak i ubytku gotuwki. Chodzi o lekaża z osirotka co muwił Wontpie o zwykłym pszeziombiemu. Nalerzy wykonać wyniki do pszekonania ostanie zdrowia.
Zrobili wyniki. Wyniki powiedzieli że wirusek A. Za stuwe złotych. Nastempnie nakierowali ich do San and Pitu. Chodzi o że jak A. Bogdysz jak by B lup C to nie. A jak A to do San and Pitu.
San and Pit powiedział że wynik muwi że nalerzy wykonać nastempny wynik o weńkszej mocy. Czy jes siwińska czy lucka. Za stuwe złotych. Wyszło że lucka. Lecz że czszeba się szczec. I badać wyniki wrazie jakby coś.
Jak sie nie dało pić cherbaty to popaczszyłem troche w Tefałen24 jak bapka ot terapi psychicznej muwiła jak wytumaczyć dzieciom problem Polańskiego. Wreście profesor sie zcienirpliwił i muwi Bełingi niemają świec. Wyrozumniłem azluję i poszłem ze zaraskami do domu.

Jak uznajesz nowy wyglont mojego Bloka?

Polup Bloka na Fejzbuku. Jak zechcesz.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...