O mię

Moje zdjęcie
To muj blok, wktórym zwracam się mocniej na kulturę. Chodzi o sztukę co mię zrusza. Morze chodzić o to co mię w nerwia czasem. Czensto. Czasem. O zwyczajnym życiu tesz będe pisał jeśli mię skłoni co dzienność. Gdysz je cenię.

piątek, 23 października 2009

Ktoś nie nawidzi Polski

Profesorowi poszło całkiem do głowy. Wzioł i zaprosił mię na jego naljepszy teledurniej co zawsze z profesorową obglondali. Ściekłoś mu otchodzi, skni mu sie do kobiety wiadomo.
Poszłem bo wsam ras w piontek pszet robotą jakaś rozerwalnia. Teras tak. Chodź czytają to kobjety kture wielbie napisze: wyruchało mi musk. Nadała to Dwujka Tefałpe. Tomasz Chopfer kopie we wieko. Wole paczszyć w monitory. Bes całą noc.


czwartek, 22 października 2009

Misje morzliwe chodź wydają sie nie

Narpiew napisze o Pezępen. Jes to Źwionzek zawionzany żeby skopać piłke na śmierdź. Bogdysz nastompiło połapanie co można poczynić dla fudbolu wkraju. To jest misja rzondu i ona jest morzliwa. Ludzie z narodu sondzą że chodzi o sport. Niechodzi. Lecz jes lepiej jak narut ma taki osont. Spowodu tego bendzie oczszymywać coś do naporzarcia. Napszykłat Smude. Narut sie uraduje i bendzie w dalszym pszeciongu kupywać planety i formy syfrowe Kanał Plus i Polsaty. Jakruwniesz białoczerwone czapki i bilety. Wcelu żeby Pezępen miał na życie. Dokond nie skopie piłki na śmierdź. Lecz nieskopie. Żeby mnieć na życie.



Druga morzliwa misja to komisja. Znaczysie sprawa sie rypła do końca i wyszło ot kogo czerpnońć kase na dachuwki. Lecz nastompi dramat dla całej klatki. Akopalipsa. Aco nawet to jusz jest.
Moje wjoski z proktokułu:
Bizmesmenowa komurkowa wciongneła kase remontową na spsieniewieżenie w zapisach do pszeczkola dla bizmesmenuw. Dla swojego płutka z brzucha na ktury cel bizmesmen małyżonek otmuwił piniedzy. Dokonała korumpcji ze sukcesem na pszewoniczoncym Zdruju (nieżont), na profesorowej żonie (kompiele leczonce w Cicho Cinku), na anemiku Stypaku (gemboj).
Inne wjoski opserwunki:
Czarniecka pokuciła sie z bizmesmenową w sklepie u Wensiorkowej. Bogdysz dziury dachowe zatrudniły jej szuszenie prania na srychu. Bizmesmenowa nato że jak sie chce mieć dziecki to czszeba mnieć na szuszarke elekryczną. Niespominajonc że Czarnieckiej nawet na zwykłe pszeczkole niestać. Niespominajonc że Czarniecki leci na wiencej zadbane bapki jak rozwutka Kupsiałek. Co było łgarswem bogdysz to profesor leci na Kupsiałek. Lecz Czarniecka niegada do Czarnieckiego. Ot tamtond.
Profesorowa żona nieszczymała tego i wyruszyła do Baraku Obany. W zrozpaczy i wbes sławie.
Ja Kupsiałek roswutki nieuwarzam. Kanapki z wontrupką i cebulą potduszoną szamała w osobności. Amorowała profesora i Czarnieckiego chodź są menżami. Niepodobało mię sie jej pomalowanie na powiekach ot oczuw. Nie umniała scenografować a muwiła zrup pan cherbaty Boraks. Nawet sie niedgrnołem bo profesor otrazu pszy czajniku. Noitak.
Bizmesmen komurkowy oszalał jak dziki źwiesz ot tych wiadomości. Najgożej ot dugu do zapłaty jaki ot widma frajerswa. Spowodu amatorki ostawjonej pszes bizmesmenowe. Spsieniewieżenia i korumpcje fachowe niesą mu opce. Jaksondze i wiem ot jego samego opowieści.
Koniec skońcuw otdał piniondze ze swojego lecz zapszengnoł małyżonke do roboty w salonie spszedaży. Muwi narpiew mi wszysko otrobisz a potem rzegnaj w trombe. Lecz niewiedomo jak potem. Zauwarzam że swierdza to w szale. Potem morze sie wyruwnać. Ewelina zwjała na giganta. To mię w tej rodzinie narbajdziej strapia.
Nareście robią dach.

wtorek, 20 października 2009

Polityka dalej mię niebieże

Noi wrobiło się. Usiadłem w komisje śleczczą. Obradywujemy zez profesorem, Czarnieckim oras spanią Kupsiałek z niesklatki. Jak tylko wracam z nocki mam godzine na odśpik i jusz do obraduw.
Czarniecki dostarcza cherbate, ja paluszki solone, profesor lokal a pani Kupsiałek pszynosi swoje kanapki.
Pofesor narysunkował charkonogram do pytania i usiadania. Oras kiedy profesorowej żony niema być w lokalu obradujoncym. Mam pszeczulenie, że profesor nakierywuje członkuw komisji na swoja polubicę. Zemsta i ściekłoś to niedobre poradniki jak ktoś chce być pszodujoncym członkiem śleczczym.
Muj osont poczontkowy był że to zdura i zaras sie wyjawi bes cyrku. Lecz nie. Piniondze nie wpłyneli na konto. Ktoś ot zarzondu miał czszymać gotuwke. Niechcą wydać kto.
Natmnienie że bizmesmenowa komurkowa podjeła prube korumpcji na moją osobę w postaci mamnienia ciastem z japkiem. W sobote poś jadaniu. Bizmesmenowa siedzi w zarzondzie. Tego chyba niemusze natmnieniać.
W zarzondzie jeszcze jest tak: pszewoniczoncy Zdruj, profesorowa żona, taki anemik z pod dwujki, chyba Mogiła. Luptesz Grobek. Mam to w proktokule.

piątek, 16 października 2009

Wiater rujnuje a niezgoda tesz

Otnigdy nie zachciałem zamnieszania do polityki. Asz tu na własnej klacce.
Chodzi oco. Wiater zadestawował dach. Dachuwki śmigali miendzy mewami i gołembiami jak nachnione. Jeszcze gałeńzie ot topoli tesz do udziału. Doszło do zebrania spulnoty żeby dach zrobić czym coprendzej. Atu niema kasy. Płacone było po zydla pińdziesiont od metra i dzie są piniadze. Spsieniewieżone a karzda morda w swuj kubeł.
Na śnietnikach ot rana ktwi napis:
NIE MA DOŚ DURZEGO HUJA
DO DUPY PSZEWONICZONCEGO ZDRUJA.
Profesor pożondał zawołania komisji do zbadania dzie jest kasa na dachuwki. Profesor ma jeszcze dodatkową kurcjate. W rzażondzie spulnoty posiadła tesz profesorowa żona. Profesor ma na nią ścieklizne ot tygodnia. Zawlokła mu wajrusa do kompa. Miendzynarodowego nadodatek. Oraz z podowowała zatkanie kanału mejlowego spamem. Wszysko pszez jej zaślepienie do Obany.
Obana wysłał mejla wszyskim co mu gralutowali nagrody że awansował na Nobla. Żona profesorowa doznała uniesienia i napisała senkju myster presidęt for your senking mi czy cośtam i to wysłała na zwruconego mejla. Tylko że naklikła na otpowiec wszyskim. Poszło do miriarda człowieka. Teras na szkszynke profesorostwa pszychodzą dzieńki za dzieńki za dzieńki scałego świata. Profesor nie może się dokopać do swojich listuw o bełingach. Nadodatek ten wajrus miendzynarodowy co morze ibyć od Alkajdy.
Profesor chce do komisji siebie, mię, Czarnieckiego i jakiegoś gościa z niesklatki.
Niewjem czy bende musiał udać sie na wojne.
Wdodatku co to mam dość kłopotu z foswagenem golfem co mu strarzaki urombali lekreftora w akcji.

wtorek, 13 października 2009

Wszyscy dzieś są (a garnek pusty).

Ewelina pszyszła dziś szypko ze szkoły. Spowodu że jutro Dzień Nałczyciela. Znaczy dziś bo jutro jes nazwane Dzień Edwokacji Narodowej. Kiedyś szłem do szkoły z gwoździkiem dla Pani wten dzień. I nazywał sie nałczyciela. Znaczy się ten co jutro. Teras sie nieidzie wten co jutro. (Wogle). A Dzień Nałczyciela jes dziś. Są lekcje na skruty apotem niedostają rajtstop lup wody kolojskiej Pszemysławka. Dostaja zgrupkowanie. W Cetniewie. Taki jes tam osirodek dla sportuw olimpiackich. O szesnastej godzinie wszyscy ze szkoły Eweliny i ze Sebka tesz, Ewelina mi muwiła, pojechali się zgrupkować. Powrucą w środe pietnastego jako Kamile Hudzik, Anity W Łodarczyk, Jusz Tyny Kowalczyk i drurzyna polskich siatkuw pomorskiej edwokacji.
Puki co Ewelina została na zupe. Niechciała iść dodomu. Muwi że macce zacionrzyło w głowe. Wiadomo że gdzie szacunek do rodzica, ale troche mam wyrozumiejswa dla dziewczyny. Bizmesmenowa komurkowa zrobiła ankiete na bycie w cionrzy i wyszło jej że tak. Czszeba nasikac i sie wie czy tak czy tak. Wyszło że tak. Oszalała wtym pukcie. Ewelina itak była w koncie lecz teras do konta poszet tesz pies per Chińczyk. Taki odwrotnie uśmiechnienty z uszami jak koker spandał. Lecz nieoto chodzi. Chodzi o szalejstwo wkierunku na dziecko. Bizmesmenowa szła w nocy stać do kolejki zapisać małego płutka z brzucha do pszeczkola dla bizmezmenuw. Chciała do Szwarcarji ale niebyło mniejsc. Dopiero do Warszawy go mogła wcisnońć do rezerwy. Całe popołudnie powracała ałtem i zwoniła skomurki do Eweliny żeby wiedziała jakiego beńdzie mjała brata dyrektora bizmesmenuw a nie tylko nastroszone piura i brak pszyszłości.
Ewelina niema braku pszyszłości tylko brak rodzicuw troche. Napszykłat jak chce zupy poszkole. I umie po hiszpańsku. Sobie pośpiewaliśmy i posuchalismy fado. Ewelina muwi że jak niema zupy to otrazu ma ochote zrobić sobie nowego kolczyka. Lecz tak naprawdziwo to muwi że chce być kobietą z pełnią klasy. Stajeniczym smutkiem i wyniesiona. Jak Amalja. Narazie jest mała. Chodź muwi że dorośnienta. Mała jak niewiemco.

środa, 7 października 2009

Małyżonkoswo jest niełatwe

Bratowa żuciła rozmemłanie i zabrała do kupy. Zbulsylwestrowała siebie na siebie i na brata. Niechodzi że na jej lecz na mojego a jej małyżonka.
Narpiew na siebie że siebie upokoża. Wtęczas zaras otstompiła ot wyścigiwania z młutkami. Zapobiegiwanie o opszołonienie małyżonka tesz otpuściła. Wruciło jej tyle szacunku do własnej osobywości że jusz chciała pujś na feniniz. Lecz jeszcze się poszczymała stym. Feniniz nie zajonc a ona ma wsobie ogromność gospodyjstwa domowego i żonkoskie powołanie.
Wienc narazie pszyjechała do mię na dwie nocy. Bogdysz udzieli sie w takim Seni Marium o kobietach. "Kobiety i ich zawartości - bescenne."
Nieukrywam, zbudziło to kątrozwersje wew całej klacce. Niechodzi że seni marium lecz że kobieta. Zawsze to ja do Supska a tą razą bratowa tu. Pierszy ras w moje domstwo wstompiła. Bratowa niebratowa lecz kobieta ito scałą zawartością.
Noto profesorowa była jusz po jajka porzyczyć. Że wruciła z Cicho Cinka i pusta loduwka.
Bizmesmenowa komurkowa czy nie widziałem Eweliny.
Wensiorkowa zwoniła na domofon że ktoś sie kreńci koło fokswagena golfa.
Ten nowy sonsiat co sie sprowadził wewakacje jak mię niebyło ico nawet nie muwił dziędobry i co sucha Radia Erefenenen nacały reguratol pszyszet zapytać czy radio nie szkodzi.
Wtęczas pszyszła do mię myśl, że niejestem anionimowany.
Bratowa wytumaczyła mi że narpiew musi kochać siebie. A jak muj brat stracił rozum to że trudno. Że morze on zamieszkać w altance luptesz wrucić do rozumu. I że zakupiła sobie karton do Dekaefu i bęńdzie uprawjać swoją zawartoś.
Zakupiliśmy pice i kąserwowaliśmy. Bes trunka bo czszeba było iść do roboty na nockę.
Na otjezne obdażyłem ją płytą Roizin Merfi.

poniedziałek, 5 października 2009

Łotery bes chluby

Nareście byłem w kinie. W piontek. Obglondnołem naljepszy film Tarantina od Detprufa. Jeson o Drugej Wojnie lecz ekstra jakby mogło być. Co nawarznieńsze Tarantin zrobil film jaki ja bymchciał obglondnonć jak miałem z dziesieńć lat i bawiłem sie w Czterej pacerni. Koniec skońcuw w jakimś filmie Hitlera napotkała nałuczka. A jest nią że ginie jak stek z grila i nadodatek pokulawiony na wylot pszes Rzyda-Niećwiedzia. I karzdego nacistę spotyka los naznaczenia jak zasugiwa. Wienc szczeżcie się jak ktoś chce byc otnowa nacistą. Bo pszyjdzie Brat Pita i dokona pientna. I opskalpuje.
Co jeszcze. Że Amerykanie nie są zbyt za mondrzy i nieznają rzadnych jenzykuw opcych lecz mimoto wyjdzie na ich. Muszą zwycienżyć bo taki jest ich los i niema nato rady.
Teras muzyka. Po piersze robił Enjo Morikone. Lecz kawałki piosękowe dobrał do obraskuw Tatrantin. I jeston miszczem i czarnoksieńżniczkiem takich wyboruw.
Kobjety są pienkne i zginają w pełnej elegancji. Jak było w Kilbilu. Krew jest dobrana do strojuw kobjet. Jaki muzyka.

czwartek, 1 października 2009

Czszeba nabyć osobisty teleotbiornik.

Sie pokazało na awarje systemoską w robocie i zwonili żebym nieszet. To zostałem. Asz tu stukanie do dżwi ato profesor. Powiedział profesorowej że na naradzenie musi zajechać. I uciek z Cicho Cinka. Roschodziło mu sie o siatkuwke. Muwi choć Boraks jak jusz jesteś nazat. Poszłem z litrem wina domowego wtedy, cojego dostałem ot znajomka.
Uradowało mię to bogdysz postało jakieś zajeńcie na wieczur a po nastempne chodziło mi tesz o mecz Seltika z Rapidem.
Jusz niepaniętałem jak sie obglonda sprofesorem. Ciongle gadał skargi na profesorową i pszełonczał raz na siatke ras na noge. Muwił no to jak tam Boraks wtej Katalonji a zaras gadał jak pszependził dwa lata w Barselunie i zaczynał śpiewać Elsegadors i ktura siatkuwka ma fajny tyłek.
Conawarzniejsze nasze siatkuwki wygrali z Burgarią.
Seltik z Rapidem no niestety. Durzo było chałasu że butelki bendą latać. Tesz była mowa że Wniedejczyki ustroja sie na czerwono dla podkurwienia Glesgoł. Lecz spenkali i włorzyli niebjeskie majtki.
Bojsi niedali popisu. Boruc popuścił gola na dziędobry. No potem pszyznaje, Doper sie zgapił i podał Makdonaldowi do wyruwnania. Boruc jusz potem sie spisywał i pewnie dalej benda go chcieli w Seltiku. Lecz cusz stego jeśli sie spoczywa otspodu tabeli. Remis i nuda. Siatkuwki wiencej emocjunku oferowały. Wyglond tesz miały ładniejszy.
Pszykryłem profesora kocem bo kimnoł na końcuwce i poszłem. Teras to pisze a sen na mię pogardza. Wolę robić wnocy.

Jak uznajesz nowy wyglont mojego Bloka?

Polup Bloka na Fejzbuku. Jak zechcesz.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...