O mię

Moje zdjęcie
To muj blok, wktórym zwracam się mocniej na kulturę. Chodzi o sztukę co mię zrusza. Morze chodzić o to co mię w nerwia czasem. Czensto. Czasem. O zwyczajnym życiu tesz będe pisał jeśli mię skłoni co dzienność. Gdysz je cenię.

poniedziałek, 23 marca 2009

W niedzielę lubie spokuj.

Wdniu pszeczworajszym miałem zobaczyć Zapaśnika jak się pszemienił Miki Rurka z pijaka w aktora. Lecz napotkałem w drodze Eweline i Sebka. I Ewelina muwi żeby na Kolarine. Sebek ją wyśmniał. Że to dla dzieci. Nato sobje pszywjodłem do pamnieńci że ten film zrobił gość ot Najtmer Bifo Krysmys zwany Chenry Selik. I dożekłem że idziemy bes gadania. Czasem tak czszeba troche surowjej wew tonancji.
Nadodatek film był w Czszyde do obglondania w okuralach. Wienc jak się wbijała igła wew dziurke guzikową to wprosto do kazdego muzgu.
Narpiew było gadanie dzieci i śmiechy dzieci. Potem były płakania dzieci. A potem było wychodzenie dzieci skina z rodzicami w nargojszym momęcie. Co uwarzam jes błont. Bo te dzieci nigdy sie niedowiedzą że ta chistorja skończy sie dobże. Zostaną do końca rzycia z nastraszniejszym momentem. I nieuwieżą rodzicom że dobże.
A choror był straszny. A narbajdziej dla dziewczynek.
Bogdysz straszył tym co dzieci wiedzą że musi być bespieczne. Jak napszykłat lalka. A pszes oczy lalki człowieka morze opserwować wiedźma. I morze dostać infromacje jak sie do człowieka dobrać. Napszykład pszes udawanie rodzica. Tylkorze lepszego. Coma czas i uśmiech.
Wdodatku straszne rzeczy moga sie dziać spowodu dziecka. Jego chciwości napszykład. Z resztą to jusz wszyscy wiedzą ot Jasia i Małgosi.
Ewelina muwi że ksionszka jest superekstra. Napisał ją Nil Dżajman.



W niedzielę jak szmarzyłem naleśniki zastukała Ewelina. Wsprawje naleśnikuw co pachniły na całej klacce. Jeszcze Sebka dociongneła. Ewelina zakolorowała włosy na czarne z granatowym po filmie. Matka na nią nawrzeszczała bo u ich w rodzie mają tradycje blądu. Ojciec niezwrucił uwagi. Niedoszczeg i jusz.
Jedliśmy naleśniki z wyciońgnientymi nogami na kuchnie. Z drzemem. Załonczyłem Metalikę. Lecz nienową płyte a Master of Papets. Tak mię wzieło po tym chororze. A te smarki nie słyszeli o Metalice. Potem Sebek uczył Eweline bekać po naleśnikach.
A potem zapytał czy chlajstwo jes dziedziczne. Niewjedziałem zadobże. Otżekłem że niesondze. Chybarze wgłowje. Nojak się człowiek ot dziecka nauczy do głowy jakiegoś rzycia to jak ma znać inne? Muwie Sebek jak nie wiesz co robić to ić do kina. Luptesz pokop wpiłę. Sebek muwi że jego nieciońgnie do chlajstwa lecz sie pjetra że go pociońgnie.
Zapażyłem cherbaty i dalej tak siedzieliśmy do objadu.

sobota, 21 marca 2009

Wjosna nie jes zazrosna.

Okno wreście rozwarte
Firanka faluje wieczykiem
Wjosno skont sie wziełas na mej poduszce
Czuje twuj otdech na twarzy

Cicho wstane by cie nie ocknonć
Zapaże kawy dzbanek penkaty
Nabjeram pełne puca tej woni
I wypełniam się po bżegi
Powieczem pachnoncym świergotem ptaszka,
Kawą spul Brazylji,
I jeszcze coś wtym zapachu?
To ty, wstalas, wjem to
Lecz nie otwrucę głowy
By nie spłoszyć cię
Wjosno
Dziewczyno
Moja
Tylko bende pszerzywał
Twe włosy gilgające mie w muj kark
Kark skturego stronciłem wczoraj zime.

Palłi nieujżałem dwa tygodnie asz wczoraj. Lecz narpiew Wensiorkowa szpszedawała mi otkamnieniacz do czajnika. Była do podejżenia upszejma. Stosowała wyrarzenia jak sużę panu, oczywiście proszę pana żę dyskontuję takimż to śrotkiem, czy nie poszukałby pan pieńć grosiczkuw? szalenie jestem zobozwionzana. Itak dalej stego rodzaju. Co się okazało że Palła zaczeła sie prowadzać z innektłalistą s uniserwitetu. Razem siedzieli na zapleczu asz wyszli. Ma wszysko co czszeba dla innektłalisty. Okuraly, kurtkę Alpinus, plecak skomputerem i buty do chodzenia pogurach. Nawypadek gdyby nagle napotkał w mieście gure. Wtęczas mukby nanią wejść niepszerywajonc swojej innektłalności szukaniem własciwej odzierzy dla nug.
Wensiorkowa zwonchała szanse na wespieńcie sie wyrzej po drabinie społeczejstwa.
Zadziwiłem sie że mię to nieopchodzi. Ot razu mam lekciejsze nogi. W butach rokenrolowych zresztą.
Pujde do kina.

środa, 18 marca 2009

Krejtiw Bloger

Jeden pies Enzo marki rablador pszyaportował mi takie nagrodzenie:

Doznałem zwruszenia i musiałem pszemyślić swoje rzycie czy jest dostatnio krejtywne. W karzdym razie bende sie starał zasugiwać Drogi Enzo.
Enzo ma rzycie sfasynasją jak Fernynant Spaniały i sobie morzna je poczytać: enzowy.blogspot.com.

Stym nagrodzeniem to dalej chodzi oto że teras ja pszyznaje najmiej siedem orderuw. Noto tak:

Blok Kamili Rondo pokazuje mi jakbym chciał żeby było jakbyłem mały. Itesz otym pisze. Jak akurat sie nieremontuje.

Kiszoj mało gada. Lecz pokazuje jak lubie. Czasem krejtywniej zazbytnio niegadać.

Blok Słit Moris. Chodź ma zadugie nazwanie to cenie tego bloka za obraski i napisania o kulturze.

Rzyrafy Siwinie i Ludzie. Bogdysz szacunkuje i posiadam uznanie dla dobrego komiksu.

Dobry skręt reprezęt. Diablofajoski Leopolt i Snurek. Tak se gadają.

Łir from Poland. Ten blok tesz ruwniesz ma zadugie nazwanie. Lecz wiem sniego o Polskiej muzyce i ze zagranicy tesz o muzyce sniego wiem.

Białe kozaczki. Botak.

Te razem czynią siedem. Jak muwi Adaś Mniałczyjski. Moge jeszcze doznać komuś orderuw. Lecz musze wpier otpocznonć. I dokiezłnać własciwego namyślunku. Ordery to nie pszylewki.


Są jeszcze zasadzenia ale jusz ich nie pisze. Lecz zgapiam od Enza bloka co oznacza zabiek wykopjuj i zaklej:

Zasady:

• Po otrzymaniu nagrody umieszczamy na swoim blogu logo Kreativ Blogger oraz informujemy, kto przyznał nam wyróżnienie.

• Nominujemy 7 lub więcej blogów i podajemy link do każdego z nich.

• Informujemy wyróżnionego o nominacji w komentarzu na jego blogu.

poniedziałek, 9 marca 2009

Dla Maliny

Malina daje Ci specjalnego gwoździka jak sie składneło, że niecenisz Karlosa. Zasugiwasz nato:



Palłi jakoś nie opchodze zazbytnio to nie beńdzie zazrosna.

niedziela, 8 marca 2009

Dzień Pań i Panuw.

Zakupiłem dziś tulipany i zaniosłem tak - żonie profesorowej, bizmesmenowej komurkowej, Czarnieckiej i Wensiorkowej a dla Palłiny dałem taki bukietek srużyczek. Wensiorkowej tobym niedawał. Lecz gupio było jakby otworzyła dżwi. Ato jak nato nie paczszeć kobjeta. Chodź nie wpadam do tego pomysłu jak ją opserwuje. Czy jak kupuje śrotki czystości ot jej sklepiku. No ale jak porodziła Palłe to musi być w rodzaju rzeńskim. Lecz czy żeby Palła nie dostała tego wyglondu. Nie czas teras nato zmartwienie. Palłi nie bylo gdysz udała się na msze. Wienc pozostawiłem rużyczki w renkach jej macce.
Czarniecka dostała łesek i mię wycałowała i zawruciła do garkuw a dzieciaki styłu pszyczepjali lałurki do loduwki na magnesach. Czarniecki bendzie dopiero na wieczur bo robi na taką zmnianę ot nocy.
Żona profesorowa otwożyła dżwi a profesor jak mię zobaczył to tak sprychnoł i ramnionami tesz. A profesorowa żona zapowjedziała że oni nie uznają tego święta. Bogdysz jest dyskryminałujące kobjetę i do tego relikwia Komuny. Niechodzi o świentą lecz o komunis. W mojim osondzeniu profesor zapomina i jak widzi w teleotbiorniku że jes Dzień Kobjet to wstrachu dorabja ideał kryminału. Dorabianie ideału jest bardzo dobrym sposobem na rużne wady w ludziach. Profesor jest ot tego miszczem. A żona profesorowa sondze żeby chciała żeby pamnientał. Pszyjeła tulipan gestem że w ostateczności. Muwi szkoda rośliny na zmarnowanie. Lecz widziałem pszyjemnoś u jej woku.
Bizmesmenowa komurkowa hichotała i czszensła loczkami i muwiła alesz alesz nie czszeba nie czszeba i jeszcze alesz pan miły. Ot menża otszymała czszy bombonierki i nową komurke ful wypas damski model. Pszes godzine mi o niej opowjadal bismesmen. Dostałem torta i kawe.
Ewelina siedziała i wywracala oczami. I pszetśmieszała ojca zaplecami. Nieciekawiła mię komurka lecz nielubie jak sie pszetśmiesza zaplecami. Wienc udawałem że niedowidze na Eweline. Oczszymałem ruwnież zaproszenie na objad ale akurat dziś jade do brata i bratowej. Do Supska.
Wogle to chciałem kupić kwiaty gwoździki. Bogdysz są dla mię najmenssze ze wszyskich kwiatuw. Mają niezazgrabną łodyszke beslistową. I są grube w kolanach. Lecz taksze posiadają wyprostowanie otwagi i ta taką gurkę kwiatową mają wojowniczą. I miłosną morze być.
Lecz niebyło na mieście gwoździkuw. Pszemijałem podrodze tum facetuw z tulipanami we folijkach. Cała armia facetuw uzbrojnionych wew tulipanki. Wyglondali śmniesznie lecz nie dbali oto. Bogdysz maszerowali do kobjet. Z gwoździkami by nie wyglondali tak śmniesznie.
Noto dekatyzuje dla Pań i Panuw taką pjosęke:

czwartek, 5 marca 2009

Czas robi kułka.

Napisała do mię dziewczyna co ją kiedyś w karty wygrałem. Od gościa co był recydywa i siedział jusz nawet dwa lata z 253 kk. To była sprawa chonoru wtęczas. Lecz narpiew chciałem sie ot tego otchronić. Stało sie zapuźno i czszeba było zabrać wygraną. Bojak nie to dla niej narmajniejszy los.
Noi napisała do mię spodzieńkowaniem za uratowanie rzycia i sprowadzenia do dobrej drogi. Bo sie pokazało nato że jes właśnie pieńć lat jak ją zawjozłem do Chorche Raula do merynosuw chodować. Teras Chorche Raul w Bieszczadach a dziewczyna w Kantalonji. Ustanowiła zakłat do robjenia paznokciuw dla pań co nie mają paznokciuw. Luptesz chcą mieć splastiku. I nadodatek zaprasza mię na uroczystoś ślubową. Żebym ją zaprowadził do ałtarza. Napisałem cototo nie. To Chorche Raulowi sie nalerzy. Ja moge conajwyrzej soluwke zagrać. Trenuje teras nawet z Dżonem Fruścjante. Lecz nie narzywo tylko z jutuba.
Otszukałem piosęke co ją utwożyłem wtej strasznej nocy. Kiedy potsiębrałem decyzje co czynić s dziewczyną wkarty wygraną.

(szeptane słowa) Wjatr uwienziony w mojim oknie
Zmieszchu płaszcz osiat na rynnie
Na balkonie fajrantuw nie palę
Wilgotność natmierna zapendza pod dachy
Ludność i zwjeżyne zbłonkaną
Zapałka czaska i ssssssssssssssss
Nici z papierosaaaaaaaaaaaaaa(głosem potenżnym)
Dziewczę skamla u wrut
Jenki zmnieniają się w kszyk
Głos potforny pszes poduszke pszenika
Rrrrruaaaaaahhhh
Nie chcesz wiedzieć
Nie chcesz słyszeć
Twa modlitwa jest by stracić such
Na zawszeeeeeeeeee
I pamienć
By zapomieć wszystko
Tylko spowodu
By nie pamnientać
Tego dźwienku
Dziewcza w poczebje
Ojciec muwił ci
Nie zawjeć kobjety
Matka śwjenta
A ryceżem może być byle majtek
A ty pot poduszką
Tchusz
Tchusz
Tchusz i szmata
Wychoć szmato
Jeeeeeeeaaaaaaaaaaa
Wychodze
Pszet bramą nic
Zniknoł wciemności ogon gada
Pomachał ci szyderczo
Utwojich stup tylko jaszczurza posoka
Dziewczyny ni śladu
Zguba jej pszeznaczeniem
A twojim krew na stopach
Nie zmyjesz jeeeeeeej
Nie opuści cieeeeeeee
Znak tchurzostwa
Krew gada
Na stopach
Jeeeeeeeee

Ot tamtont nie urzywam hazartu pokontnie.

środa, 4 marca 2009

Janmaria musi pogadać s Kaloriną Korwiną Pjotroską

Chodze do profesora na kożyść z jego teleotbiornika. Spowodu Czempions Lig. Załuwarzyłem jedynie że najlepszy piłkaż to bramkaż Chulio Sezar. Ale pozatym to sie wnerwiłem. Bogdysz profesor w instalował sobje w komurke zwonek jak sie Janmaria boi Niemcuw. I pszes wszyskie mecze ciongle ktoś do niego zwoni wsprawje bełinguw. A wtęczas Janmaria kszyczy Ratuuunku! Ratuuunku!
Profesora sztrasznie rośśmiesza ten zwonek. Musi sie dugo wyśmiać za nim otbieże. Bende musiał udać się do pabu. Nadrugi ras.
Atu nie ma śmiechu lecz zasacka. Nikt nieporozumiał że Janmaria tam robił poczontki draki dla pomocy profesora Bartoszeskiego. Żeby Niemcy sie pogubili i zabrali Eryke Stajnbach gdzieś niewiem gdzie. Ale żeby niemogła jusz nikogo nigdzie wypendzać. I profesor Bartoszeski zwycienżył. Adlatego że miał pszygotowany potkłat w samolocie Luft z Hansy.

Rozrabiaka Janmaria nadal nieposiada zagrosz ufania do Niemcuw. Morze dopomogło mu wtym obglondnieńcie filmu Walkiria. We filmie Walkiria jest tylko dwuch dobrych Niemcuw. Jeden to Amerykan Tom Krus a drugi Anglik Kenet Brana. Chcą załatwić Hitlera. Poczym załatwiają ich inni Niemcy.
Tobył trudny film bo wszyscy ubrali te same mundury. I jakby nie Krus ktury był półkownikiem baronem Dżerym Makgłajrem tobym niepoznał kto gra dobrych akto złych. Po Dżerym Makgłajrze ot razu mogłem poznać kiedy jest dobże akiedy niebespiecznoś akiedy smutek i łza woku. Po Kenecie tesz troche.
Jakby poprosili Janmariego o wybur aktoruw na Niemcuw to by było jeszcze cieńrzej. Boby wybrał wszyskich takich samych w szczenkach i spodobjeństwem do butuw. I włosy bląd stroche opalonymi na rużowo polikami.



Byłem zły ot tego filmu. Bogdysz pszez nieudanie zamachu zrobiło sie Postanie Warszaskie. Ale w Ameryce mają skiepszczony such jak sie muwi o Postaniu. A w Angli wogle niesłyszą.

I wogle niemorzna wszeńdzie być Dżerym Makgłajrem. Spowodu nato wole Krusa w innym filmie. Coma polski gupi tytuł Jaja w tropikach a amerykański Tropik Tander. To jes komedia na filmy wojenne i niewjem czemu tak krutko szła w kinach. Boto śmjeszna komedja anie nieśmieszna jak inne ciongle. Jes o gwiazdorach z Holiłuudu co grają we filmie o Wietnamie lecz sie wplontują w Złotego Trujkonta i ciongle myślą że to Holiluud. Ato Złoty Trujkont. A Toma Krusa to nicnie opchodzi tylko czesa kapuste. O tak:



Jakby Neli zabrała Janmariego na Tropik Tandera zamias na Walkirie toby sie nie musiała stydzić w Luft z Hansy. Janmariowje poczszebują doraccy kinowego.

wtorek, 3 marca 2009

Bo chodzi oto żeby było miło chociarz niekarzdy otym wie.

W miesioncu lutym umarli dwaj ludzie ot kultury.
Narpiew Frańciszek Bibersztajn-Starowjejski cozwał sie Jan Byk.
Jego to ceniłem nat wyras. Nawet otwiedziłem taki pokaz jak muwił i rysunkował narzywo. Niedoś że artysta to jeszcze facet z kościami i miał i posiadał swuj poglond. I nie był mięki w sprawach. Kochał rzycie i kobjete i widział w niej obras Boga.
Chodź troche mjej obrazu Boga widział w chudej kobjecie. Lubił rzeby było durzo ciała. I rysunkował wtęczas takie okrongłe ruchy. I niewyrarzał sie o Nowo Sielskim spowodu chudego ciała i małych cyckuw. Ja pszyznaje wole raczej średnie. Lecz cenie jak ktoś ma zdanie.
Rysunkował na durzym papierze ale tesz w powieczszu renkami i mową. I pluciem. Jak ktoś sie emocjonkuje to czensto opluwa swoja wypowieć. Artysta Frańciszek był namniętny w rzyciu i w utworzeniach. Ajak napotykałem jego plakat to zaras chciałem nato iść.


No a ponim zginoł Bolec. To inna kultura. Lecz mi żal. A narbajdziej nieza piosęki lecz za film. Jak grał skukizem w Poniedziałku i wtym nastempnym dniu. I wogle w Picie Bulu. Jak grał Kubusia co chciał był policjantem a został małyżonkiem Dżemy Rosatej. I to sie skończyło dla niego stragedją. Niewiedziałem nakoniec czy wiencej mi żal Kubusia czy Despera. A teras to mi żal Bolca.
Chciałem dać tu kawałek z Poniedziałka jak je charmburgera na pace. Lecz doszczszegłem zbyt zawiele brzytkich wyrarzeń sie. A morze to ktoś pszeczytać pszed dwudziestączszecią i morze mu zaszkodzić. Bo sejm kiedyś pochwalił kiedy wyrarzenia zaszkodzają akiedy nie.
Noto dam smutną piosęke Bolca.

Jak uznajesz nowy wyglont mojego Bloka?

Polup Bloka na Fejzbuku. Jak zechcesz.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...