O mię

Moje zdjęcie
To muj blok, wktórym zwracam się mocniej na kulturę. Chodzi o sztukę co mię zrusza. Morze chodzić o to co mię w nerwia czasem. Czensto. Czasem. O zwyczajnym życiu tesz będe pisał jeśli mię skłoni co dzienność. Gdysz je cenię.

poniedziałek, 8 września 2008

Nawsi

Zawjodło mie dziś spoza mniasto. Wracałem śrut chmur pszet bużowych. Nato mam taki wjersz:

Na niebie perłowej macicy pszyrody
Ot zachwycenia sie śwjatem zamar ptaszek młody.

Mniałem nastruj rosmaślony bo gdysz pszykuła mie na uwage jedna pienkna dziewczyna. Jak jusz wruciłem.
Wtym sklepiku co mają szystko prucz dojedzenia. Poszłem po płyn Ludwig sniebieską zakrentką taki biały oras papier.
Miała włosy poblondowane jak lubje. Makijasz nie zanat to. Wsam ras. Oczy migotliwe. Tak nimi do mje zamigotliła jak dawała reszte.
Ale zaras pszyszła Wensiorkowa co jej sklepik i ostro rzeby poszla liczyć kostke wucetową. Do niej. Ado mje że curka wruciła z intranetu i teras bendzie w sklepiku robić. Iże wara.
Tyle wjem że Palła. Palłina.
Dziewczyna ma wglowje poskładzione. Ot rasu widać. Noto bedzie chciała to sie umuwi. Nie rzeby coś. Naspacer mam wpomyśle.
Ale matka szczujonca nie zachenca. Nie bende sie lenkał. Lecz zastosunkuje sposub sgłowy. Nazywa sie wyobrarzenie.
Pomyśle ją na śmnieszno to się nie zalenknie mi ani powieka. Pomyśle ją jak se śwjeci na kase śwjetlikowym sposobem. Albo pszes okno czy samochut marki skoda fericzja jeszcze stoji. Pomyśle ją jak w lekramie oczendzania środowiska sjutuba.


Nastempnie powendrujemy z Palłą naspacer. Nie rzeby otrazu za rence.


Brak komentarzy:

Jak uznajesz nowy wyglont mojego Bloka?

Polup Bloka na Fejzbuku. Jak zechcesz.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...